Data: 2002-08-04 17:58:16
Temat: Re: moja matka nie chce zebym byl z moja dziewczyna - poradzcie co robic, prosze
Od: Marsel <ic5070_@/wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
w poprzednim art. <aijog3$o9j$1@news.onet.pl>,
szanowny kol. Loocas pisze, ze:
czesc, przeczytalem troche z tego watku i pozwol ze wrzuce 3 grosze
<...>
piszesz ze:
> Chcemy najpierw skończyć szkołę, znaleźć pracę, mieszkanko, urządzić ten
> nasz świat do którego zaprosimy dziecko. Tak żeby miało dobrze.
i w innym poscie:
> Swoim zachowaniem to ja myślę że zawsze jej pokazuje że jestem dorosły.
> Choćby tym kombinowaniem na kieszonkowe. Choćby tym że nie pije, nie pale,
> nie biore narkotyków, nie przesiaduję z tymi wszsytkimi co siedzą pod
> blokiem z tanim winem...
i znowu tu:
<...>
> Ja sobie poradzę. Z każdymi problemami da się rade. Mi się zawsze wszystko
> udaje, więc i z tym nie będzie problemu.
<...>
> Hmm... Mądrości chyba mi nie brakuje... Tylko jak ją wykorzystać...?
wydaje mi sie ze masz sporo atutow zeby wygrac te rozgrywke.. ale wez
tylko tak teoretycznie rozpatrz wariant ze cos nie wypali w twoich
(waszych) planach. i wrzuc na szale w rozmowie z matka to ze liczysz sie
z tym nie bedzie tak pieknie i ze masz tego swiadomosc, a moze nawet
plany awaryjne, a mimo to JESTES GOTOW 'zakosztowac doroslego zycia'.
oczywiscie im bardziej konkretnie to ponazywasz tym lepiej.
bon chance!
--
Marsel
|