Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!nnrpd
From: "Asia" <a...@t...com.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: moje dziecko i jego tatus :-( (dlugie)
Date: Thu, 14 Mar 2002 23:08:53 +0100
Organization: Serwer NEWS Centrum Internetowego TERA
Lines: 39
Message-ID: <a6r6li$bfe$5@mx.tera.com.pl>
References: <a6m0i1$2ge$2@mx.tera.com.pl> <3...@d...pl>
<f...@4...com>
NNTP-Posting-Host: mx.tera.com.pl
X-Trace: news.tpi.pl 1016143608 29348 212.244.115.66 (14 Mar 2002 22:06:48 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 14 Mar 2002 22:06:48 +0000 (UTC)
X-Path-Notice: Path line has been filtered
X-Notice-1: This post has been postprocessed on the news.tpi.pl server.
X-Notice-2: Subject line has been filtered and leading Odp: string removed.
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
X-Original-Path: localhost!not-for-mail
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-Subject: Odp: moje dziecko i jego tatus :-( (dlugie)
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:6364
Ukryj nagłówki
> Ja jeszcze tylko do tego kawałka się odniosę bo każdy to pominal a
> mnie telepie.
> No i co z tego?
> Czy liczy sie dla Ciebie Kamilu to co mowia o Tobie znajomi czy zona i
> dziecko?
> Bo znow mozg mi sie kurczy i nie moge zalapac kolejnych niuansow.
> Moj maz (oraz wszyscy nasi dzieciaci znajomi) tez tak maja - caly
> tydzien haruja, wieczory na ile moga spedzaja z dziecmi a soboty i
> niedzie od rana do wieczora z dzieciakami. Bo po to zaklada sie
> rodzine i plodzi dzieci aby je wychowywac, kochac i byc z nimi jak
> najwiecej mozemy.
> To dzieci okreslaja sens naszego istnienia.
> Czy to cos nienormalnego ze majac dziecko to po pracy nalezy sie nim
> zajac i odciazyc zone ktora caly dzien haruje przy dziecku jak wol nie
> przymierzajac, zmieniajac pieluchy, piorac, karmiac, usypiajac,
> zabawiajac itp.
> Pierwszy raz na oczy widze ze facet ktory postepuje tak jak mu milosc
> dyktuje (zajmuje sie po procy dzieckiem) jest nazywany pantoflem.
> Zaprawde dziwnych masz tych przyjaciol? A moze to same wolne ptaki? Tu
> panienka, tam panienka, jedna, druga i sie kreci - bo jesli tak - to
> faktycznie - mogli nazywac Cie pantoflem.
> Moje zdanie nasz - po to zaklada sie rodzine aby byc z nia, aby ich
> kochac idawac siebie.
> Kurcze co jest z naszym spoleczenstwem, ze kazdy teraz tylko by bral
> dla siebie?
> A gdzie bezinteresowne dawanie bez oczekiwan cos za cos?
>
No wlasnie. Nic nie wycielam bo tak samo mysle. Poza tym wlasnie to w nim
cenilam i kochalam, ze byl ze mna i basia bo go potzrebowalysmy. Wlasnie to
powodowalo, ze byl cudownym mezem i ojcem, ale botarstwa nie czynil z tego
powodu. Ponadto wystarczylo sie zastanowic. Dziecko wiecznie nie jest
niemowleciem. Juz teraz moge ja zostawic z kims i miec wiecej swobody.
Wystarczylo dac czas swojemu dziecku....ale widac Kamil juz po prostu mial
dosc tej gry :-(
pzdr Asia
|