Data: 2005-06-07 17:18:25
Temat: Re: moje małżeństwo to jaka? paranoja!
Od: "Dariusz Drzemicki" <d...@a...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Margola" <m...@s...precz.kafeteria.pl> napisał w wiadomości
news:d83je5$oif$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> d) W zetknięciu się z trudnymi lub zawikłanymi problemami z zakresu
>> chrztu, duszpasterz, w poczuciu odpowiedzialności przed Bogiem za owoce
>> łaski tego sakramentu, powinien w poszczególne wypadki dokładnie wnikać,
>> rozpatrzyć je, a następnie podjąć odpowiednią decyzję, lub w razie
>> potrzeby zwrócić się do Ordynariusza.
>
> No i tu masz klucz. Ksi?dz (jak s?dzę) wie lepiej niż Ty, czy kto?
> naprawdę CHCE wspomóc wychowanie dziecka w wierze i ?wiadomej przyjaĽni z
> Chrystusem, czy nie. Maj?c na względzie, podkre?lenie moje, OWOCE ŁASKI
> tego sakramentu.
Przecież zgodziłem się, że prawo nie jest sztywne i daje pole manewru zgodne
z indywidualna specyfiką.
Tak samo nie twierdziłem, że wiem lepiej niż ksiądz.
Natomiast twierdziłem to, co było w poprzednich punktach, że rodzice powinni
zapewnić wychowanie katolickie.
--
Pozdrawiam,
Dariusz Drzemicki
|