Data: 2001-04-24 16:18:10
Temat: Re: moralnosc a korzystanie z prostytutek.
Od: "Melisa" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Astec SA" <b...@a...pl> napisał:
> > Ale wcale nie placi sie za to, zeby byla cicho, tylko za usluge. BTW
wiesz,
> > ze i prostytutki potrafia sie podniecic i miec faktyczna przyjemnosc? I
co
> > wtedy - gwalt czy nie?
>
> Przecie płaci się za szkody przez nią poniesione
Za szkody...? A np placac za wykonanie wizytowek, posprzatanie biura czy
naprawe zegarka i inne uslugi placisz za szkody...? Bo wg mnie placi sie za
prace, a za szkody to juz jakies odszkodowanie...
>a nie za to, że jej było
> miło - nawet jeśli czasem się tak zdarza.
A jezeli kogos podnieca to, ze jej bedzie milo to moze placic wlasnie za
to, nio nie? :)
> pozdrawiam
I ja tez :)
Melisa
|