Data: 2004-10-23 18:30:26
Temat: Re: moze mi ktoś wytłumaczyć?
Od: " Pyzol" <p...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
vonBraun <interfere@sp~wywal~ace.pl> napisał(a):
> > vB, czy uwazasz,ze stawianie wymagan, ktorych nikt wczesniej nie uczyl,
jest
> > wlasciwe? Chyba,ze w liceum ucza jak pisac recenzje naukowe...
> Czemu sądzisz, że sądzę?
NIE SADZE,ZE TAK SADZISZ - PYTAM!!!!!
Wiem, czeba bylo pytanie postawic inaczej, bo tak zadane, rzeczywiscie moz
ebyc odczytane jako zaczepka:)
Jednakowoz, ciesze sie,ze zmobilizowalo ci ono do rozszerzenia tematu, na
ktory - jak zwykle - piszesz i ciekawie i bardzo przytomnie. ( nie tylko
podlizuje sie tutaj!;)
>Ta etyka sporo kosztuje.
Yeap. Zawsze.
Dlatego podsunelam pomysl z oplacanymi extra warsztatami - skorzysta, kto
uzna za stosowne, uczelnia zarobi, wykladowca zarobi, ale zorganizuje m o z l
i w o s c doksztalcea sie. Kto zas nie bedzie chcial "bulic" badzie bedzie
mial z czego "bulic" - coz, bedzie musial zalatwic sprawe we wlasnym zakresie
( chocby spytac na necie: "Stachu, Stachu - jak to sie robi?";), badz
przebrnac przez jakas pokazna w temacie lekture.
Nie wiem, jednak, czy taki wybor istnieje.
Kaska
>
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|