Data: 2015-09-21 19:55:16
Temat: Re: nadciąga dynia...
Od: Qrczak <q...@q...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2015-09-21 19:21, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
> Dnia Mon, 21 Sep 2015 18:53:48 +0200, Qrczak napisał(a):
>> Dnia 2015-09-21 18:48, obywatel Piotr uprzejmie donosi:
>>> Użytkownik "Qrczak"<q...@q...pl> napisał w wiadomości
>>> news:5600327f$0$27524$65785112@news.neostrada.pl...
>>>> Dnia 2015-09-21 18:02, obywatel Waldemar uprzejmie donosi:
>>>>> Am 18.09.2015 um 20:09 schrieb Qrczak:
>>>>>> ...jakieś nowe pomysły na zużycie macie?
>>>>>
>>>>> ja tam robię moją standardową zupę dyniową z imbirem. Mogę jeść co drugi
>>>>> dzień ;-)
>>>>
>>>> Mnie też się tak wydawało...
>>>>
>>> Z kleksem śmietanowym.... mniam.
>>> Z esem-floresem z oleju dyniowego... mniam.
>>>
>>> Zwykle nie mogę się zdecydować co lepsze i daję jedno i drugie :)
>>
>> I kandyzowana wisienka.
>>
>> Tak, wiem, wybrzydzam a już za chwilę przez długie złe miesiące jej
>> zapach będę czuć.
>
> Se zrób w słoiki przecier albo zamroź.
Se se seseeee
Q
--
Niektórzy zarzucają mi bycie szowinistą, a ja zawsze w takiej sytuacji
powtarzam, że to nieprawda, bo szowiniści to tacy goście, którzy
uważają, że kobieta powinna siedzieć w kuchni.
Ja natomiast uważam, że w kuchni też może coś popsuć.
|