Strona główna Grupy pl.sci.psychologia nie chce mi się (żyć) Re: nie chce mi się (żyć)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: nie chce mi się (żyć)

« poprzedni post następny post »
Data: 2006-09-29 22:34:34
Temat: Re: nie chce mi się (żyć)
Od: "G. B. Spender" <q...@l...org>
Pokaż wszystkie nagłówki

Morderca uczuć napisał(a):

>
> Posłuchaj ciekawszych artystów.

Co ciekawszego (ale równie przystępnego) proponujesz? I co było tam
złego w rozumowaniu?

>> Ale problem w tym, że mi się nie chce być miłym,
>> rozmawiać z ludźmi, zawierać nowych znajomości (a okazja jest, studia
>> zacząłem). Ogólnie nie chce mi się pracować nad sobą, wolę posiedzieć
>> przygnębiony i poużalać sie jaki to ja jestem biedny, nie mam
>> dziewczyny, w jednej się jakiś czas temu zakochałem ale nie miałem u
>> niej szans, itd, bla, bla.
>
> Czyli to nie fatalizm, ale po prostu Ci się nie chce. Twój wybór.

Fatalizm polega na tym, że nie chce mi się także pozostać w tym stanie.
Poprostu gdy próbuję to zmienić, to raczej kończy się uczuciem, że w
ogóle nie jestem sobą, gdy np kogoś zagaduję. Bo tak w głębi to mi się
nie chce gadać o pierdołach, np. jaki to wykład był nudny (często jak
rozmawiam to jednye co mi przychodzi na myśl to narzekanie jakie to
wszystko jest do kitu). A ciekawych tematów do zaproponowania też nie
mam - bo trochę ze mnie taki pustak.

>> No i wkurza mnie częste wpadanie w ten stan.
>
> Po co się frustrować. Skoro Ci się nie chce z tym walczyć,
> obrałeś taką drogę, zaakceptuj ten stan.

Jakbym zaakceptował, to bym tu nie napisał. Drogi jeszcze nie obrałem, w
każdym razie pewien nie jestem.

>> Niestety zdarza się to często, przy różnych malutkich "porażkach",
>> takich jak przestraszenie się jakiegoś pakera na ulicy czy połamanie
>> kołpaka podczas nieostrożnej jazdy samochodem.
>
> Paker jest pakerem bo chciał by się go bali. Nie ma w tym Twojej
> winy, w łamaniu kołpaków też nie, więc po cholerę traktować te
> zdarzenia jak porażki. Ot, życiowe sytuacje.

Złamanie kołpaka to wybitnie moja wina. A co do pakera - nie w tym
problem, że jest pakerem. Nie moja sprawa. Problem w tym, że ja się
jakby go boję, a nie powinienem. Bo nawet jeśli mi dowali/okradnie?
Stanie się, to się stanie, po co bać się na zapas?

> Nie tędy droga. Ja bym spróbował znaleźć pracę, którą lubię, w
> której mogę "zabłysnąć".

Po liceum zbyt dużego wyboru się nie ma z pracą niestety.

> Masz jakieś zainteresowania, coś Cię w ogóle kręci?

Napiszę tak: z pewnością miałem. Interesowałem się elektroniką, po
części informatyką, itp. Mam w domu trochę różnego sprzetu, kiedyś
lutowałem sobie różne rzeczy, grzebałem w starych kompach, budowałem
nadajniki i inne pierdoły. Jakoś 1,5-2 lata temu zacząłem się orientować
że jestem frajerem, albo inaczej - zaczęło mi to przeszkadzać. Jakoś tak
niedługo po zorientoaniu zauroczyłem się, czy może zakochałem, nie znam
się, w dziewczynie, którą znałem przeszło rok. Tak już mam, że zaczynam
lubić ludzi/różne rzeczy dopiero po oswojeniu się z nimi,
przyzwyczajeniu. No i nie wiem czy się zauroczyłem, bo mnie naszły takie
refleksje, o których pisałem, czy może wcześniej się zauroczyłem i
pojawiło się to w postacji refleksji. Problem w tym, że na starcie
wiedziałem, że szans nie mam zpewnych powodów. Później tak wyszło, że
niby jakieś miałem, przez co się dłużej w to "bawiłem". I tak rok około
zleciał, a później jakaś taka załamka. No i od tego czasu nic mnie nie
bawi. Nawet wardriving czy zabawa skanerem częstotliwości.

>> Tak więc właśnie, podpowiedzcie mi, co ja mam robić, bo nie chce mi się
>> tak żyć jako frajer i ciota, który w wieku 19 lat nawet się nie całował
>> czy też nie potrafi postawić na swoim.
>
> Nie łącz wszystkiego. Brak kontaktów z pannami to co innego niż
> asertywność.

Jednakże u mnie problem bycia frajerem związany jest chyba przede
wszystkim z "pannami". I to właśnie ten aspekt bycia frajerem zdaje się
mnie irytować.

> Powinieneś rozwiązywać problemy metodą małych
> kroków. Np. teraz skupiasz się na nawiązaniu przyjaźni z
> dziewuchą, po to by wzmonić swoją wartość. Gdy to osiągniesz,
> starasz się być stanowczy itd.

W sumie czemu nie. Tylko te małe kroki są mało satysfakcjonujące, co
słabo motywuje. W ogóle to teraz będę miał ciężko z tym, studia
techniczne, dziewczyn mało, więc nawiązanie znajomości z tymi
nielicznymi bedzie nieco "naciągane" ;) A tak poza tym to z domu
wychodzić zbytnio nie lubię, a nawet jak pójdę na jakąś imprezę to
raczej nie nawiązuję nowych znajomości.

> Bzdura. Podświadomie wiesz, że życie może się zmienić
> diametrialnie. W Twoim wieku naturalna jest frustracja wynikająca z
> braku swojego miejsca na Ziemi. Zaczynasz dorosłe życie, jednak nie
> nauczono Cię jak sobie dawać radę w życiu, jak znaleźć
> przyjaciół. Działasz na oślep, prubujesz robić to co inni, ale Ci
> nie wychodzi.

Coś w tym jest. Tak na marginesie dodam, że wydaje mi się, że przyjaciół
nie potrzebuję za bardzo. Wystarczają mi poprostu znajomości. Problemów
z nawiązywaniem nie mam, poza niechęcią.

> Stosuj "małe kroki". Np. starasz się rozwiązać jeden problem, kiedy
> już się uda, bierzesz się za kolejny. Z dziewczyn nie rezygnuj,
> poderwanie laski poprawia samopoczucie i daje kopa do działania :)

Ano, fakt.

Pozdrawiam

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
29.09 G. B. Spender
30.09 MasterMind
30.09 Jesus
30.09 Paula
30.09 G. B. Spender
30.09 G. B. Spender
30.09 Paula
30.09 Paula
30.09 G. B. Spender
30.09 Kurtz
30.09 G. B. Spender
30.09 MasterMind
01.10 Bluzgacz
01.10 Bluzgacz
01.10 Bluzgacz
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem