Data: 2009-09-02 17:28:25
Temat: Re: ... no i mam problem ...
Od: waruga_e <w...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Lolalny Lemur pisze:
> Marchewka pisze:
>
>> Jak gosciu rozrabia, to sie go separuje od bawiacych sie dzieci. Np.
>> sadza na krzeselku przy stoliku, jak dzieci sie akurat na podlodze
>> bawia, lub odsyla na dywanik, jak dzieci sie bawia przy stolikach. I
>> ma tam siedziec, i kontemplowac swoje zachowanie, patrzac jak inni sie
>> wlasnie w najlepsze bawia.
>
> Trzeba przy nim siedzieć i pilnować. Jak masz 20 dzieci w grupie to jak
> to rozwiążesz?
>
Jest sala, stoliki i dywan. Wszystkie dzieci przy stoliku, delikwent na
dywanie. W sali między tym wszystkim przemieszcza się pani. Delikwent
nie jest wtedy pilnowany?
--
waruga_e
|