Data: 2009-09-04 22:35:03
Temat: Re: ... no i mam problem ...
Od: "zeusx" <z...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Marchewka" <s...@g...pl> napisał w
wiadomości news:h7l6s2$pfn$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "Paulinka" <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> napisał w
> wiadomości news:h7k1f6$k8d$2@nemesis.news.neostrada.pl...
> W każdym przedszkolu ze znanych mi opowieści i ze swoją widzą za tzw.
> karę idzie się do młodszej/gorszej(jak widać )/ grupy. Taki standard
> pedagogiczny.
>
> ---------------------
> Bardzo durny sposob karania. Wpaja sie dzieciom, ze te mlodsze sa gorsze.
> A dodatkowo karany dzieciak moze sobie pomyslec, ze te mlodsze sa tam za
> kare. ;-)
Znasz takiego co sobie tak pomyślał? Mój traktuje tę karę jako skazanie na
nuuudę. Bo jak wiadomo (wśrod starszaków) u młodszych są nudne zabawy i
zabawki.
> U nas kara jest odseparowanie zle zachowujacego sie delikwenta od grupy i
> zabawy. Plus system motywacyjny.
> Kary powinny byc madre, a nie uznawane za dobre te, ktore sa powszechne
> (vide: "w kazdym przedszkolu").
"Ośla ławka" jest mądrzejsza od zmiany grupy?
Zawsze myślałem, że kary powinny być skuteczne.
zx
|