Data: 2008-04-11 14:08:44
Temat: Re: nowy grafik wakacji
Od: Adam Moczulski <a...@p...neostrada.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
krys pisze:
>>> Ja jako rodzic płacę za to, żeby moje dziecko nie spało na zbutwiałym
>>> materacu, więc mam prawo tego wymagać, czy nie?
>> Dlaczego Ty jako rodzic zwracasz uwagę właśnie na to ?
>
> Bo lubię, jak usługa jest dobrze wykonana. I nie lubię, jak mi się
> obiecuje cuda na kiju, a dostaję tylko kij. Przy tym wiem, że za cenę
> szałasu Hiltona nie dostanę.
>
>> Dlaczego się
>> dziwisz dzieciom że to staje się dla nich najważniejsze ?
>
> Po pierwsze - skąd wniosek, że się dziwię, po drugie, skąd wniosek, że
> dla dzieci jest to najważniejsze?
Z paru poprzednich wypowiedzi na temat dzieci.
>>>> , to wydaje mi się że celem kolonii, zielonych szkół i innych
>>>> form wypoczynku dla dzieci nie jest pobyt w czterogwiazdkowym hotelu
>>>> tylko nauka i wychowanie.
>>> To nie jest odpowiedź na pytanie.
>> Jest, ale jej zrozumienie wymaga wysiłku.
>
> Pod warunkiem, że zrozumiało się pytanie, nie? Rozumiem, że wolisz
> odwrócić kota ogonem i powołać się na rzekome moje ograniczenie
> umysłowe, niż wprost odpowiedzieć na pytanie?
Chociażby dlatego że odpowiedź wprost będzie wypowiedzią mało związaną
z tematem. Otóż kiedy ja mam wątpliwości co do standardu usług za jakie
zapłaciłem to strząsam proch z sandałów i idę gdzie indziej. Kłótnia o
papier toaletowy jest poniżej mojej godności.
>>>> I przy omawianiu planów wycieczek wolałbym o
>>>> tym rozmawiać, ale niestety jestem zdecydowaną mniejszością wobec
>>>> osób dla których najważniejsze są sprawy bytowe.
>>> Przedstaw swoje stanowisko i wysłuchaj stanowiska tych, dla których
>>> jest równie ważne, żeby dzieci miały odrobinę cywilizacji jednak.
>> Pewnie nie zauważyłaś ale właśnie to robię.
>
> Zauważyłam. Jak również to, że nie znajdujesz poparcia w innych
> rodzicach. Bycie mniejszością bywa niezbyt miłe.
Nie przesadzajmy.
>> Ja tylko oczekuję refleksji ze strony mamusiek i nauczycieli dlaczego
>> te dzieci są teraz takie "niegrzeczne" i "niefajne".
>
> Myślę, że kluczem nie jest tu tylko siermiężność dawnych wycieczek i
> luksus obecnych.
>
>>> Dzieci też nieco inne jakby.
>> Same z siebie, czy tak wychowane ?
>
> Niektóre same z siebie, inne mniej lub bardziej wychowane.
A ja sadzę że jednak to kwestia wychowania.
--
Pozdrawiam
Adam
|