Data: 2017-04-30 19:17:04
Temat: Re: noze kuchenne
Od: Akarm <a...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2017-04-30 o 16:18, Pszemol pisze:
> A tak a'propos tępienia się noży... jak ostrzycie swoje?
Noże ze stali nierdzewnej ostrzę na diamentowej kostce z Lidla
https://www.youtube.com/watch?v=JVkQiYK-FGo
Ostrzę tylko stare kuchenniaki Gerlach, Victorinoxów jeszcze nie ostrzyłem.
Do noża (mam tylko jeden) z rdzeniem ze stali węglowej (nazywają to
damastem skuwanym) kupiłem tzw. chiński Apex. I też do tej pory tylko
stare Gerlachy na tym urządzeniu ostrzyłem. Japończyk, jako niezbyt
intensywnie męczony, jest jeszcze bardzo ostry.
> Zanosicie raz na jakiś czas do profesjonalnego ostrzenia czy ostrzycie w
> domu?
>
> Macie takie kamyki do ostrzenia noży na mokro? :-)
> https://youtu.be/t39rhQs6Hqc
Jak na razie, zakup japońskich kamieni byłby w moim przypadku tylko
kosztowną fanaberią. Być może kiedyś, kiedy automatycznie już będę umiał
utrzymać właściwy kąt...
Chociaż to mało prawdopodobne. Zakup japońskich kamieni, oczywiście, a
nie utrzymywanie odpowiedniego kąta ostrzenia. ;)
> Ja się przyznam, że mam tanią ostrzałkę z dwoma kółkami po których się nóż
> przesuwa parę razy, ale wyniki raczej takie sobie... gazety trzymanej
> pionowo w powietrzu nie potnę na makaron ;-)
>
Pewnie nic nowego nie powiem: intensywniej zniszczyć nóż można chyba
tylko tnąc na szklanej "desce do krojenia" albo na modnym blacie granitowym.
--
Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego
|