Data: 2006-01-23 21:54:38
Temat: Re: nudzi si
Od: "gsk" <c...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "pamana" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
news:dr3hf2$sp0$1@news.dialog.net.pl...
>
> > u mnie to jakoś nie działa. Julia nie chce zajmować się Leną, bo ona
ciągle
> > krzyczy,
>
>
> a dlaczego krzyczy?
bo to jest nadpobudliwy potworek i cały czas ma otwarta mordkę, ale decybeli
wytwarza tyle, ze ja zatykam cały czas uszy. Krzyczy, bo nie potrafi mówić i
w ten sposób się z nami komunikuje.
>
> a ta ma za wrażliwy słuch i ryczy z tego powodu. Muszę je oddzielać
> > i traci na tym starsza córka, bo oczywiste jest, że młodszej nie moge
> > zostawić samej. Do przedszkola chodzi, a czytaniem nie interesuje się
> > młodsza (jeszcze), puzzle rozwala i nie da się układać, z sanek jeszcze
by
> > spadła,
>
>
> sa sanki z oparciem
jak już wspominałam moje drugie dziecko nie nalezy do spokojnych - nie
usiedziałaby.
> gdybym tą jazdę traktowała jako zabawę dla rodzeństwa, basen odpada,
> > bo nie mogłabym się zająć dwójką dzieci itd. Twoje rady rozwiążą mój
problem
> > dopiero za jakiś czas.
>
> widac moje 5 letnie ejst jakos wyjątkowo samodzielne.
> zostaje w przedszkolu do 16 po przedszkolu godzine potrafi sama siedziec
> wpokoju i cos wycinacitp,potem bawi sie w salonie tez sama
> ,jednoczesnie rozmawiamy,wygupiamy sie.
>
> wez kogos do pomocy bo stracisz kontakt ze starsza ,
staram sie to nadrabiać jak młodsza zaśnie. Z pomocą to mam problem, że
nikomu nie ufam...wiem głupie, ale nie byłabym z tym szczęśliwa.
w weekendy mąz do
> małej a ty ze starsza na basen,kino,itp.
> p.
Oj gdybym to ja miała męża, który potrafi "obsługiwać" małe dzieci...
Pozdrawiam
Gosia
|