"zlośliwa" <n...@u...to.interia.pl> wrote in message
news:drldl6$d7q$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Może i masz rację, może poprzez własne doświadczenia mogę powiedzieć że
> żadna osoba trzecia nie rozwiąże problemu gsk - dopóki ona sama się w
> niego
> nie zaangażuje.

ale jesli sie juz zaangazuje, to zatrudnienie opiekunki jest dobrym
rozwiazaniem skoro na meza liczyc nie moze.

> Pozatym to jest już hipotetyczna dyskusja bo gsk wyraźnie powiedziała że
> żadnej opiekunki nie zatrudni bo im nie ufa :)
> Koniec dyskusji.

ona nawet nie ufa mezowi. tu zapewne lezy problem, bo wlasnie chce
bcy taka mama o ktorej Ty marzysz, czyli tylko mama najlpesza dla dziecka.
popatrz wiec na nia jako na przyklad, ze nie tYlko mama, bo sie nie da
czasami, a osoby trzecie sa bardzo pomocne dla obiektywizmu mamy.
>
>
> | to mnie zupelnie nei przekonuje co teraz wiesz
> | na temat teorii. praktyka mnie przekonuje, a Ty jej nie masz.
> |
> no fakt, Ciebie przekonać nie można bo Ty też masz pojedynczy egzemplarz
> :)
> Więc - praktyki też nie masz. Może przejdziemy do wątku o jedynakach ?

wlasnie dlatego, ze mam jedynaka dyskutuje z Twoimi opiniami (teoriami)
jakbys byla praktykiem, chetnie bym posluchala.

iwon(k)a