Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia o głodzie nowości Re: o głodzie nowości

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: o głodzie nowości

« poprzedni post następny post »
Data: 2015-10-10 16:21:50
Temat: Re: o głodzie nowości
Od: Qrczak <q...@q...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki

Dnia 2015-10-10 15:38, obywatel Pszemol uprzejmie donosi:
> "Qrczak" <q...@q...pl> wrote in message
> news:5619120f$0$27523$65785112@news.neostrada.pl...
>> Dnia 2015-10-10 15:01, obywatel Pszemol uprzejmie donosi:
>>> "Qrczak" <q...@q...pl> wrote in message
>>> news:561909e6$0$27519$65785112@news.neostrada.pl...
>>>> Nie wiem, czy to temat wybitnie kuchenny, ale o jedzeniu, więc daję
>>>> tutaj.
>>>>
>>>> W sytuacji jakiejś imprezy domowej macie jakiś jeden sprawdzony zestaw
>>>> żywieniowy - gość zawsze wie, co go czeka - czy zmieniacie menu, przez
>>>> co gość wciąż jest zaskakiwany (nie wie, czy się naje)?
>>>>
>>>> To samo odwracając role: idąc w gości wolicie wciąż to samo czy
>>>> próbować nowych potraw?
>>>
>>> To ciekawe, ale właśnie miałem ochotę napisać podobny wątek...
>>> Ja bardzo lubię być zaskakiwany, nie lubię sztampy ani rutyny.
>>
>> No ja np. dziś idę. I już teraz mogę napisać, co będę jadła i jak to
>> będzie smakowało.
>>
>> Mnie zawsze w takich momentach zastanawia, od czego to zależy,
>> jaki jest powód takiego "tradycjonalizmu"?
>> Niechęć do próbowania? Nieumiejętność gotowania
>> maskowana wypróbowanymi wielokrotnie, "sprawdzonymi"
>> potrawami?
>
> Może trzeba pomyśleć pozytywnie: chcą Ci dogodzić, wiedzą
> że to Ci kiedyś smakowało, więc chcą powtórzyć sukces... :-)

Ja to akurat zeżrę wszystko.
Nawet jeśli jest jak tam, gdzie idę dziś, szczerze rzecz ujmując - średnie.
Np. sałatka grecka: feta z Mlekowity (koniecznie niezbędnie właśnie ta),
poszatkowany pomidor, kukurydza i kapusta pekińska.

> To też zależy od gościa jak się zachowuje gospodarz.
> Mieliśmy w grupie kiedyś krótko taką parę wybrednych
> wegetarian, i naprawdę ciężko było pogodzić ich wysoce
> wyrafinowane gusta z satysfakcją pokarmową innych gości.

Udało się?
Mogę podrzucić swoje dzieci, jeśli jeszcze raz chciałbyś podjąć
wyzwanie... hehe

> Inaczej się przyjmuje gościa, którego znasz że jest odważny
> na próbowanie nowego, tolerancyjny na różne smaki i nie
> zdesperowany na nażeranie się po brzegi a inaczej takiego
> który widzisz że przyszedł "na wszelki wypadek" najedzony.
> Co to za frajda karmić kogoś, kto nie ma do Ciebie na tyle
> zaufania że przychodzi na umówioną kolację najedzony?

Mój syn wyznaje na ten przykład zupełnie odwrotną metodę: w gościach nic
nie je, a potem w domu lodówka do późnych godzin nocnych skrzypi drzwiami.

>>> Jakiś pomysł co oprócz pizzy smakuje prawie wszystkim i da się
>>> jakoś łagodnie poporcjować na zmienną ilość osób?
>>> Jakiś duży placek z kurczakiem, rolada, ki czort - podpowiedzcie! :-)
>>> Oczywiście zimne przekąski i alkohol też będą, ale wieczór przeważnie
>>> długi, od 18-tej spotkanie często przeciąga się do 1-2 w nocy :-)))
>>> Przydałby się taki "kulinarny punkt kulminacyjny"...
>>
>> Jeśli ma mieć formę placka, to może jakąś tartę albo quiche?
>> To zawsze można zrobić wcześniej a później tylko podgrzać.
>
> Niekoniecznie placka. Chodziło mi raczej o łatwiejszą porcjowalność.
> Inaczej serwujesz taki placek czy lazagne, gdzie każdy moze sobie
> ukroić/nabrać według swego apetytu, a inaczej jak zrobisz np.
> ogon homara - i obliczysz po jednej sztuce dla 1 gościa :-)
> Ale musi to być coś gorącego, obiadowo-kolacyjnego.

Chili con carne. Gulasz. Stroganov. Każda gęsta paciaja jest łatwo
porcjowalna.
Lazania czy każda inna zapiekanka.

Zadałeś mi pytanie z gatunku: co lubisz?

> Quiche to dobry pomysł, ale to dla mnie bardziej przystawka
> niż główne danie... co Ty o tym myślisz?

Gruby kisz z mięsem, ziemniakami i innymi warzywami - to IMO potężny
obiad. Zrób dwa różne placki, do tego sałata, goście się najedzą po pępek.

Q
--
Niektórzy zarzucają mi bycie szowinistą, a ja zawsze w takiej sytuacji
powtarzam, że to nieprawda, bo szowiniści to tacy goście, którzy
uważają, że kobieta powinna siedzieć w kuchni.
Ja natomiast uważam, że w kuchni też może coś popsuć.

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
10.10 Pszemol
10.10 FEniks
10.10 FEniks
10.10 FEniks
10.10 FEniks
10.10 FEniks
10.10 Jarosław Sokołowski
10.10 Stokrotka
10.10 Ikselka
10.10 Ikselka
10.10 Ikselka
10.10 Ikselka
10.10 Ikselka
10.10 Pszemol
10.10 Pszemol
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout
Mikroplastik w żywności.
Orzechy, pestki, nasiona.
CEBULA!
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem