Data: 2006-04-28 20:03:00
Temat: Re: o kelnerach zdrabniających
Od: "Księżniczka Telimena" <n...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "bazyli4" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:e2tlu3$4f8$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Księżniczka Telimena" <n...@m...pl> napisał w wiadomości
> news:e2qau8$1bk$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>> Chciałabym się podzielić pewną myślą... Często jadam w restauracjach i
>> strasznie denerwują mnie kelnerzy, którzy na siłę chcą być mili.
> Widać, że
>> wielki koleś, twarde rysy twarzy, a rzuca mi teksty typu "ziemniaczki
> z
>> sosikiem i marcheweczką". Dlaczego oni nie mówią normalnie?
> Najczęściej się
>> to zdarza mało inteligentnym kelnerom, którzy nie są w stanie
> powiedzieć z
>> czego składa się jakaś tam potrawa i starają sie improwizować tymi
>> kluseczkami i suróweczkami. Straszne.
>
> Jadaj w takich, w których kelnerzy tego nie robią. Jak kelner ma taki
> styl to go takim akceptuj,
powiedzmy, że toleruję, ale mnie to śmieszy.
a nie denerwuj się na rzeczy, na które nie
> masz wpływu bez - nagannego!!! - zmieniania czyichś upodobań...
nie zmieniam jego upodobań, wyrażam natomiast opinię na ten temat.
Okrzyczałeś mnie?
Teli.
|