Data: 2006-02-07 14:39:29
Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...
Od: "Axel" <a...@p...BEZSPAMU.com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Nixe" <n...@f...peel> wrote in message news:ds8lqe$10ro$1@news.mm.pl...
>> Zmywarka zużywa ok
>> 11 litrów na jedno zmywanie.
> Całkiem możliwe, że sama również tyle zużywałam.
Calkiem malo mozliwe, chyba ze myjesz kilka talerzy.
> Znacznie większe były w prądzie.
A ciepla wode liczylas? Bo ogrzanie wody jest droga sprawa, a zmywarka
zuzywa wode zimna tylko.
> Oznaką Twojej głupoty (albo nie wiem czego, bo właściwie trudno mi jest
> określić powód argumentacji, jakiej użyłaś w stosunku do mnie) jest
> sugerowanie mi, że moja zmywarka dlatego jest do d...y, dlatego nie
> domywa naczyń, dlatego pożera masę prądu i w końcu dlatego jest
> kosztogenna (bo wymaga użycia drogich chemikaliów), ponieważ ja nie
> przeczytałam instrukcji. Czy jeśli samochód dużo pali, to znaczy, że
> jego właściciel nie zna się na obsłudze samochodu?
Wlasnie tak - to mozliwe w obu przypadkach. Moja zmywarka nie domywa, jesli
sie ja zle napelni, albo zle dobierze program (na przyklad). I tak sie
dzialo, dopoki nie nauczylismy sie jej obslugiwac.
I nie przesadzajmy z tymi "drogimi" chemikaliami. Pudelko proszku, pudelko
soli i butelka nablyszczacza, razem jakies 50-60 zlotych (raczej gorna
polka, bo innych nie uzywam), wystarcza na 3 miesiace codziennego zmywania
(a nie zaluje proszku).
>> To co powiedzieć o osobie, która kupiła sobie zmywarkę, żeby trzymać
>> w niej soki?
> Może to samo, co o osobie, której zlew w kuchni tak koszmarnie komplikuje
> plany życiowe, że wybrała mycie warzyw i mięsa w łazienkowej umywalce.
No, nie do konca, bo ta bez zlewu zaoszczedzila, a ta pierwsza wyrzucila w
bloto kupe kasy na nieuzywana zmywarke.
Ale rozumiem, o co Ci chodzi ;-)
--
Axel
|