Data: 2006-01-31 14:35:19
Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...
Od: "Radek" <r...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Harun al Rashid" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:43e9fcf0$1@news.home.net.pl...
>> Ty wymagałaś ode mnie zachwytu nad Twoimi pierogami.
>>
> Poprawka, nie_moimi. Domowymi, mogą być babcine, Jarkowe, gosposine,
> żonine bądź Twoje lub inne. Byle nie marketowe.
Czyli nie mam prawa lubić pierogów z marketu?...
>> Tak więc jeszcze raz: zagalopowalaś się :)
>
> Uhm, tak jak poprzednio? ;))
>
>> Owszem, pierogi lubię, ale jak mi się tak rozkazuje - to dla zasady
>> mówię ble ;-P
>>
> I tak, na złość mamusi, odmroził sobie uszy.
Oj... różnie bywało. Nigdy nie żałowałem ;)
> A kto Ci rozkazuje? Mówię, spróbuj prawdziwego pieroga, to pogadamy.
> Są rzeczy, których w markecie nie kupisz.
Są rzeczy w marketach, które mi wyjątkowo pasują.
Wolno mi prze Pani?
Radek
|