Data: 2003-07-18 10:05:47
Temat: Re: ocet balsamiczny
Od: Waldemar Krzok <w...@u...fu-berlin.de>
Pokaż wszystkie nagłówki
Artur Nowacki @ Work:
>> to jest niestety tylko podróba, choć też można jeść. 20zł za 0.5l
>> tradycyjnego byłoby trochę mało.
> Zdawałem sobie z tego sprawę, kupując go, jednak uważam, ze do sałatki z
> pomidora i ogórka, na kolacje nadaje się wyśmienicie.
teżczasem używam, bo ten prawdziwy jest mi czasem za drogi.
>
>> U nas kosztuje dobry Balsamico Tradizionelle jakieś 10-20EUR za 0.5l.
> A mówili, że żywność nie podrożeje po wejsciu do Unii ;-))
może i nie podrożeje. To tak jak z samochodami, Clio jest za parę
tysięcy EUR, Mercedes 500 kosztuje i 100kEUR.
>
>> Różnica między tradycyjnym i przemysłowym jest w technologii.
>> Tradycyjny fermentuje w beczkach drewnianych kilka-kilkanaście lat.
>> Przemysłowy robiony jest z octu winnego oraz soku z winogron i jest
>> zabarwiany sztucznie. W beczkach jest przechowywany tylko kilka miesięcy.
> To coś tak jak rum i wódka z aromatem rumowym ;-))
> Niemniej jednak taka wódka do ciasta sie nadaje no nie ???
niekoniecznie. Akurat aromatu rumowego i wynalazków Austrowęgierskich w
stylu Stroh nie lubię.
Waldek
|