Daga <z...@N...onet.pl> napisał(a):

> A ja cały czas piszę o odbiorze _nowego_ mieszkania, nie rocznego.

A roczne to niby stare? Przecież nie używane bo nikt nie kupił :)

> Ale myślę, że i z takim nie ma problemu. W końcu developerzy mają
> swoich przedstawicieli, którzy zajmują się grupą klientów i
> teoretycznie to oni powinni dawać kluczyk. Ja dostałam swój od

Tak, przedstawiciel otwiera, pokazuje ale prądu nie włączy bo jak. Wszystkie
przewody są schowane w ścianach i dostęp jest dopiero w pomieszczeniu w
piwnicy, do którego ma dostęp zakład energetyczny. Zresztą to nie jest
problem, nawet jak się pojawią jakies usterki to developer powinien wszystko
naprawić, przecież nikt się nie przeprowadza w dniu kupna do pustego
mieszkania żeby brak prądu przeszkadzał :)

--
Marcin P.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/