Data: 2015-10-13 00:25:21
Temat: Re: ogrzewanie klatek schodowych
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 12 Oct 2015 22:59:43 +0200, Krycha napisał(a):
> W dniu 2015-10-10 o 23:56, Zenek Kapelinder pisze:
>> Do spółdzielni pisz a nie tutaj. Przy okazji. Jak sadzisz ze na ogrzewaniu klatek
można zaoszczędzić to się myślisz. Dla ciepła budynek to całość a nie mieszkania. Jak
na klatce zimno to ci co maja ściany z klatkami zapłacą więcej. Na klatce zrobi się 5
stopni mniej a ludzie zapłacą dwa razy tyle co do tej pory. To co płacone z
podzielników to nawet nie polowa kosztów ogrzewania za jaka administracja placi
elektrociepłowni. Oszczednosci nie tylko powinny byc tak robione żeby płacić malo a
również żeby płacić sprawiedliwie.
>>
> Tak jest będę pisać do Spółdzielni.
> Nie mamy podzielników ciepła w mieszkaniach i kazdy może grzać ile chce
> w mieszkaniu, płaci od metrów.
> Mamy licznik na budynek. I to co on wskaże dzielone jest przez sumę
> metrów. Powstaje cena za metr.
> Skoro mniej ciepła pójdzie na schody (+podwórko przy otwartych drzwiach)
> oraz piwnice, to cena jednostkowa za metr jest mniejsza.
> Nie wizę w tym przypadku potrzeby zbytniego ogrzewania klatki schodowej
> i piwnicy.
Czy mieszkania "przyklatkowe" i "nadpiwniczne" mają izolację termiczną
ścian od tej newralgicznej strony? Jeśli tak, to można sprawiedliwie=równo
podzielić koszty ogrzewania piwnic oraz klatek schodowych między wszystkich
ALBO zaprzestać grzania piwnic i klatek. Jeśli jednak tej izolacji nie
mają, to zaprzestanie grzania ww. poskutkuje zwiększeniem kosztów
ogrzewania właśnie tych mieszkań, a przecież nikt im nie dołoży ze swego.
--
XL https://www.youtube.com/watch?v=wNcV_dHUHSs
|