Data: 2003-06-08 13:52:47
Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Od: "Agati\(Aga\)" <a...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> Muszą być dwie strony, żeby chcieć to uratować.
> W tym przypadku jedna (On) chce spieprzyć z domu, z przezytych 13 lat
> i od przyjaciela - a Ty zarzucasz _Jej_, że nie jest przyjacielem dla
> niego.
Zboczek, On nigdzie nie ucieka, jest nadal moim przyjacielem, On mnie
rozumie, ja Jego, ale to nadal nie rozwiazuje sytuacji.
|