Data: 2003-06-08 14:05:24
Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Agati(Aga)" <a...@w...pl> wrote in message news:bbvevf$o5q$1@SunSITE.icm.edu.pl...
>
> błąd
> On kocha mnie i nie chce opuscic, i kocha ją, i nie chce Jej opuscic
twoj maz wpakowal sie w ten uklad dobrowolnie, taki stan bedzie
trwal poki oni pracuja razem. twoj maz musi teraz sobie przemyslec
czy jest to ta sama milosc, ktora z taba pozwolila mu zyc z toba 13 lat
stworzyc rodzine, wspierac sie, i po prostu zyc normalnie, i czy
milosc do kochanki z ktora tylko pracuje, spedza kilka godzin ekstra,
jest taka sama jak to do ciebie. mysle, ze nie. jesli zda sobie z tego
sprawe, to musi wybrac ciebie, chociazby bylo by to bolesne. kochanka
powinna byla wiedziec na poczatku, ze kiedys to sie moze stac, wiec
sama sobie piwa nawarzyla. ty nie zrobilas nic zeby teraz tak ciepiec.
jesli juz cos twoj maz wybierze, to nich to realizuje, bo inaczej
bedzie trojkatna szopka, z ktorej moze najszybciej uwloni sie kochanka,
bo chyba nie ma zamiaru spedzic reszty zycia w tym ukladzie, bo on
jest wbrew temu co piszesz w innym poscie nienormalny.
to tez jest trudne dla meza, ale niech w kocu zachowa sie dojrzale i cos
dojrzalego zrobi, nie tylko spelni swoje zachcianki.
iwon(k)a
|