Data: 2003-11-28 12:55:55
Temat: Re: (ot)Czy to ja mam nie tak?
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Fri, 28 Nov 2003 13:28:03 +0100, "Kinga Macyszyn"
<k...@b...gazeta.pl> wrote:
>> Mam wrażenie że zapomniałam wyjść z przedszkola,
>> jak czytam o kotlecikach na obiadek z marcheweczką i kurczaczkach z
>> ryżykiem.
>>
>> Czy te wasze obiadki są mikroskopijne, że są to "obiadki" a nie obiady i
>> kotleciki a nie kotlety?
>>
>> Ja rozumiem ciasteczka, czy cukiereczki, gdy chodzi o cos rzeczywiście
>> małego, ale obiadki, kurczaczki, kotleciki?
>> Może jeszcze spagetunie, pzzunie i zapiekanusie z wołowineczką!?
>>
>ROTFL :)
>Od razu, żeby nie było: rozumiem i masz rację, choć ja na to po prostu nie
>zwracam uwagi.
>Natomiast przez Ciebie usilnie staram się teraz wymyślić jakieś śmieszne
>zdrobnienia, zamiast zajmować się pracą ;)
>A moja mama mawia "kurzyna" - tak może być? :)
mozna nie zwracac uwagi, jak to jest jedno slowo w poscie, ale co
drugie slowo???? te osoby na pewno chca, zeby do nich mowic
pieseczku, puszku i myszeczko...
trys, nie myszeczka (znana bylam w domu przez jakis czas jako
"stary kon" )
K.T. - starannie opakowana
|