Data: 2003-02-18 08:30:28
Temat: Re: pięćdziesiąte urodziny
Od: Hanka Skwarczyńska <a...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Oleńka" <o...@b...wroc.pl> napisał w wiadomości
news:b2r4j2$97h$1@opat.biskupin.wroc.pl...
> [...] skoro córka chciała zrobić niespodziankę
> i zjawiła się u taty z tortem, to choćby to
> i było największe faux pas, to chyba nie
> zasługuje na to, żeby ją "opieprzyć"?[...]
Żeby opieprzyć, to raczej nie, opieprzanie w ogóle nie jest
dobre. Dyplomatyczne wyrażenie swojego niechętnego stosunku do
tego rodzaju niespodzianek byłoby bardziej na miejscu, a
niezależnie od wszystkiego należy się podziękowanie. Ale
ponieważ są na świecie ludzie tacy, jak tato Kosiuliny oraz
niżej podpisana ;), w charakterze urodzinowej niespodziewanki
znacznie lepiej sprawdza się zaproszenie na kawę do cukierni :)
Pozdrawiam
wredna Hanka, co by pewnie jednak nie opieprzyła, tylko w
cichości zazgrzytała zębem o ząb
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE
|