Data: 2003-11-04 19:18:04
Temat: Re: pieczone: karkowka i boczek
Od: Catalina <c...@u...plsocseks.net>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Tue, 4 Nov 2003 14:05:26 +0100 , "Agnieszka" <y...@a...pl>
wrote:
>a moge zapytac o szczegoly? jak sie to dokladnie robi?
>Wsadzic do brytwanny? czy naczynia zaroodpornego? Natrzec? jak dlugo piec i w
>jakiej temperaturze? Przykryte?
Ja naciarem wlasnie sola, pieprzem, majerankiem, ziolami
prowansalskimi, czoskiem czasem papryka dodatkowo. Potem wszystko
smaruje odrobina oliwy z oliwek i wstawiam na noc do lodowki,
nastepnego dnia obsmazam na smalcu na rumiano, potem podlewam troche
wody i dusze, az bedzie miekkie, podlewajac od czasu do czasu wody
zeby nie wyschlo i przypalilo sie. Wlasnie taka karkowka konczy mi sie
;-) A smalczyk jaki wychodzi przy okazji takiego miesa jest przepyszny
;-)
--
Catalina
icq #54287160
|