Data: 2006-12-07 13:30:02
Temat: Re: pierwsza kuchnia /kuchenka/
Od: "Dominik Jan Domin" <d...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik " zora" <z...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
news:el8s7a$2n2$1@inews.gazeta.pl...
> "Zwykła " kuchenka miała palnik przerastający moje największe naczynia,
> więc chyba
> nie jest to wskazówka dla mnie. Poza tym smażenie robię na średnim
> palniku, bo ten
> największy nie nagrzewał równomiernie, od brzegu rumieniło się bardziej,
> na środku
> mniej.
Dobre (drogie) kuchenki mają wielki palnik w potrójnej osi płomieni,
nagrzewa równomiernie. Jesli wielki palnik, to rylko taki.
Do tego - jesli często dusisz gęś / kaczora / inne takie w całości - dobre
sa kuchenki z dodatkowym podłużnym palnikiem.
Osobiście mam co prawda płyte ceramiczną, i taki podłuzny stanowi część
okrągłego (czy może na odwrót), gazu niestety w chałupie nie mam.
> Jeszcze jedno, o ile dobrze zrozumiałam, zalecasz przewrócenie mięsa po
> "zagrzaniu"
> boku. Są teorie, że mięso przewraca się tylko raz.
Przy smażeniu - raz. Na moje.
Przy duszeniu - można więcej razy.
DJD
|