Data: 2007-10-26 16:26:56
Temat: Re: pierwsza wizyta uniemowlaka?!
Od: "Jagna W." <w...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Lolalny Lemur napisał(a):
> Ilość procentów.
No ale co w związku z tym?
> Nie oceniam Twojego ojca, ale u mnie picie mocnego alkoholu odbywa się
> wyłącznie przy szczególnych okazjach.
No widzisz, a w mojej rodzinie nie. Alkohol niekoniecznie musi wiązać się z
celebrą. I uwierz - nikt nie jest alkoholikiem :)
> BTW jak można lubić koniak? Buuueh :/
Też nie wiem. Dla mnie to koszmar. Podobnie jak whisky zresztą.
> Jak małżonka popija wódkę w połogu to IMHO nadaje się do leczenia.
Jeśli popija wódkę karmiąc piersią, to fakt.
Jeśli wypije kieliszek koniaku nie karmiąc - to nic w tym złego.
Jeśli wypije lampkę szampana/wina karmiąc - to nic w tym złego.
>> Skąd taki czarny scenariusz? Przecież alkohol pić można także w
>> umiarkowanych ilościach i w sposób kulturalny, a nie od razu się
>> upadlać.
> Ależ kto mówi o upadlaniu.
Skoro piszesz "pijany tatuś", "pijane towarzystwo" ...
JW
|