Data: 2007-10-29 15:02:11
Temat: Re: pierwsza wizyta uniemowlaka?!
Od: Stalker <t...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Agnieszka pisze:
> OK, ja tylko porządkuję materiał badawczy ;-)
>
> Agnieszka
Ale skoro już wyzwano mnie do tablicy, to określę różnice między obiema
sytuacjami :-)
W wątku na rodzinie Lemur miał wyrzuty sam z siebie, bez prowokowania
ich ze strony męża. I takie wyrzuty są OK, związek bez nich jest jak
kartofle bez soli :-) I moim zdaniem świadczą dobrze o związku: Jednemu
z partnerów jest przykro, że ma cos czego nie może mieć drugi partner
Natomiast tutaj chodzi o postawę wywoływania czyichś wyrzutów sumienia,
na zasadzie "Ja nie mogę mieć, to ty też się cieszyć nie będziesz"
(Tutaj padł taki przykład: "Jakby pił przy mnie Malibu, to bym go na
balkon wystawiła", albo jakoś tak) I tak postawa moim zdaniem jest
nieładna...
Bo jak mnie kiedyś ktoś uczył: "Bardzo brzydko jest zapomnieć o czyjejś
rocznicy, ale jeszcze bardziej brzydko jest tej pamięci się domagać" :-)
Stalker
--
Hania 2004-03-08, Antek 2006-07-07
http://picasaweb.google.pl/TomaszLaczkowski
|