Data: 2007-10-30 12:12:46
Temat: Re: pierwsza wizyta uniemowlaka?!
Od: Stalker <t...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Lolalny Lemur pisze:
>> Ja nawet podświadomie nie
>> stwarzam sytuacji, w których mój małżonek musiałby zrezygnować z jakiejś
>> własnej przyjemności tylko i wyłącznie z poczucia małżeńskiej
>> solidarności.
>
> Czyli jak idzie na laski to uśmiechasz się serdecznie i poprawiasz mu
> szaliczek?
A mi się wydaje, że mąż Jagny nie musi na laski wychodzić, bo własną
przyjemność z żoną ma :-)
Nie dość że przyjemnie to i solidarnie :-)
Stalker
--
Hania 2004-03-08, Antek 2006-07-07
http://picasaweb.google.pl/TomaszLaczkowski
|