Data: 2005-02-23 01:51:36
Temat: Re: pigwowiec- mozna jeszcze z pestek?
Od: "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)>
Pokaż wszystkie nagłówki
"jbaskab" <j...@o...pl> wrote in message
news:cvfm09$rvg$1@atlantis.news.tpi.pl...
> I przed posianiem coś im zrobić? ;) Np. stratyfikować w zamrazalniku?
siac
> głeboko, płytko, podlewać? [...]
Najlepiej byloby siac jesienia od razu do gruntu ale ze tak sie nie stalo,
dlatego teraz powinnas je raczej stratyfikowac (lodowka, w worku foliowym
z wilgotnym piaskiem albo ten pomysl Jagody ze sniegiem).
Siej je w marcu, gdy snieg stopnieje, powierzchniowo i przysyp cienka
warstwa ziemi (np. 1 cm grubosci).
Miejsce sloneczne do polcienia.
Mam pare siewek pigwowca, a bylo to tak:
troche resztek pozostalych po przerobieniu owocow na przetwory zostalo
wyrzuconych do ogrodu (nie pamietam dokladnego terminu ale pewnie byla to
jesien); nastepnie przy okazji roznych prac ogrodowych zostaly wgrabione w
ziemie; pozna wiosna pojawily sie siewki :)
Zawsze rozmnazalem pigwowce z galazek, bo przyjmowaly sie dosc latwo,
dlatego czysty przypadek sprawil, ze troche tych siewek mam.
Pozdrawiam,
Bpjea
|