"psemysuaf" <p...@o...pl> wrote in message
news:pan.2004.07.31.13.53.08.920992@o2.pl...
> dentysta kazal mi pic duzo mleka, co by wzmocnic zeby. no, ale ile mozna
> je pic jak sie go za bardzo nie lubi? serow bialych tez nie bardzo. za
> miesem, w ktorym tez jest bialko, tez nie przepadam :( no to co tu
> jesc/pic? jogurty szybko mi obrzydly, mleko dla niepoznaki wlewam do kawy
> zbozowej, nie wiem czy nie zabijam tego co w nim cenne. co jeszcze z tym
> mlekiem robic, zeby nie bylo nudno?

powiem ci w sekrecie, iz jesli juz zeby ci urosly ;)) to
mleko w niewielkim stopniu teraz wplynie na zeby.
owszem niektore sery okazalo sie, iz maja dzialanie
przeciwprochnicowe, ale jesli mowa o wzmacnianiu zebow, to
maly to ma juz zwiazek teraz. mial towkowy kiedy zeby w postaci
zwiazkow siedzialy sobie jeszcze w kosci i sie rozwiajaly.
teraz wzmocnij juz zeby od ZEWnatrz, bo od wewnatrz marna sznasa,
a wiec higiena, fluoryzacja,wizyty u dentysty.

iwon(k)a