Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: Habeck Colibretto <h...@N...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: pizza
Date: Tue, 27 Sep 2005 15:11:22 +0200
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 37
Message-ID: <brlbo7zaw5ha$.dlg@habeck.pl>
References: <X...@1...156.2.11>
<dhbf6j$3cq$2@proxy.provider.pl>
Reply-To: h...@N...gazeta.pl
NNTP-Posting-Host: qe126.internetdsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1127826557 17323 80.55.30.126 (27 Sep 2005 13:09:17 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 27 Sep 2005 13:09:17 +0000 (UTC)
X-Face: %?Rh:7Q.U\6{\ApDr!~B1xj@S#UhZr"gC;q}/lnnZ~{mz-_<"_0SitZ%9!BR>xq"]5`ehhX
]\.9{]DNDt4cp;on_ydV|Jrxt&OXZ99'q^\v$%8QQX&{!z_R7zZ!zqmZ_F7489`@2w0LaXcVn#%3*y
u**sF\d>|k$`SiOTI)/_)|6_s0.J:c|@t
X-User: habeck
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:248695
Ukryj nagłówki
Dnia 27.09.2005, o godzinie 14.50.42, na pl.rec.kuchnia, medea napisał(a):
> Dokłądnie 19 września rozpoczęłam wątek pt. Chwalę przepis na ciasto do
> pizzy. Radzę skorzystać z tego przepisu, bo ciasto wychodzi rewelacyjne,
> nawetmi, której zawsze też wychodził gniot :-).
>
> A, wkleję Ci ten przepis :-).
>
> 350g mąki
> 15g drożdży
> 3 łyżki oliwy
> łyżeczka cukru
> 3/4 szkl. wody
> 1/2 łyżeczki soli
>
> Drożdże rozprowadzić z łyżeczką cukru i kilkoma łyżkami ciepłej wody,
> wlać do mąki, posolić. Dolewając po trochu wody zagniatać ciasto. Pod
> koniec wyrabiania dodać oliwę. Odstawić do wyrośnięcia.
A będzie jeszcze lepsze jak doda się do tego 2-3 ząbki czosnku (4 też nie
zaszkodzą :) ). Czosnek trzeba wycisnąć i połączyć z oliwą. Zamiast zwykłej
soli polecam ziołową.
Najłatwiej robi się tak, że drożdże (ja daję połowę kostki, albo całą
torebkę suszonych - nie wiem ile to jest na gramy) z cukrem i wodą łączę w
szklance. Daję chwilkę czasu, żeby drożdże puściły, w tym czasie przesiewam
mąkę (albo i nie - zwykle mi się nie chce :) ). Jak w szklance zacznie się
mała burza, to dorzucam resztę (oliwę z czosnkiem i sól) i wszystko
wyrabiam robotem w jakimś naczyniu dosypując mąki. Jak robot już nie ma
siły, to na stolnicę i wyrabiam ręcznie. Ot cała filozofia, a ręce przy
takiej robocie czyste, ciasto się nie lepi, do stolnicy nic się nie
przykleja (więc łatwo umyć).
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
|