Data: 2002-09-26 19:23:50
Temat: Re: placze, maz nie zdradzil chce sie wygadac
Od: "Jacek" <j...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Małgorzata Majkowska" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:amvljn$b0j$1@news.onet.pl...
>
> Nader sympatyczna osoba znana ogółowi jako "Jacek" <j...@w...pl>
wyraziła
> swe zdanie:...
>
> > To tak daleko odeszłaś ze swoim netem ?
> > Z drugiej strony przez net jest najtaniej rozmawiać.
>
> Odejdę mam nadzieję dopiero za kilkadziesiąt lat. :-)))) Po prostu
> wyprowadziłam się - oni zostali.
To po co pisalas że przez net.
> > > Byłam w trakcie poszukiwania tegoż. I akurat występowałam jako wolny
> > > strzelec podhalański :-P Powinnam siebie raczej kopnąć w d***, bo
> rachunki
> > > telefoniczne miałam koszmarnie wysokie.
> >
> > Więc to była samotność?
>
> Żadna tam samotność - totalna głupota. Nazwanie takiego wielogodzinnego
> ględzenia o d*** Maryni przez internet można nazwać jedynie głupotą.
> Znajomych miałam od diabła i trochę. Moje mieszkanie przypominało raczej
> halę dworcową :-)))) Po prostu zachłysnęłam się nową formą kontaktu. I
> zapłaciłam za to słone rachunki - Tepsie :-P
Niech Ci będzie, choć jakoś nie mogę sobie wyobrazić, domu pelnego znajomych
a ja w necie.
> > dopóki ona nie dowie się tego czego brakuje jej mężowi ,
> > nie rozwiążą tej sytuacji.
>
> No i do choroby o tym piszę, ale z tego co bruxa napisała nie wynika
> nigdzie, żeby pan mąż wykazywał ochotę do rzeczonej dyskusji na temat
> przyszłości związku - za to kontynuuje znajomość z "lalą".
Po pierwsze wystarczy napisać mąż, po drugie bruxa napisała, że powiedział
jej że chciał
nią wstrząsnąć, i chyba mu się udało. Bruxa nie pisała, że z nim rozmawiała.
Ciekawe czy jak rozmawiasz z kimś przez net, jest Ci przyjmnie gdy ktoś
nazywa Cię lalą.
> > > Nigdy nie konkurowałam z mężczyzną. A wręcz przeciwnie - życzę sobie
aż
> do
> > > upojenia - galanterii męskiej. Ale dzisiejsze kobiety tak rozpuściły
> > > mężczyzn, przez to nagminne rzucanie się na nich z pazurami, łapanie
na
> > siłę
> > > i obskakiwanie, że prawdziwego dżentelmena nie uświadczysz :-((( A
> szkoda.
> >
> > Chyba jednak to za dalekie uogolnienie
>
> Co uogólniam? To, że męska galanteria zeszła na burki czy to, że kobiety
za
> bardzo obskakują facetów, jakby to był co najmniej towar reglamentowany
:-P?
Jedno i drugie.
KEN
> --
> Małgorzata
> *^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^
> http://www.btsnet.com.pl/majkowscy/
> "Carum est, quod rarum est"
>
>
>
>
|