Data: 2003-03-03 19:15:34
Temat: Re: pleśn na serze
Od: "Marta Trzaska" <m...@m...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Edyta" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b40990$j0v$1@szmaragd.futuro.pl...
> Jezeli na takim zwyczajnym kawalku sera (np. podlaski) na brzegach jest
> plesn, to czy taki ser nadaje sie jeszcze do jedzenia (po odcięciu
> splesnialych brzegow, czy nie)?
Jak dla mnie, zalezy to od zaawansowania ...
Nie zdarza sie coprawda zebym znalazla w lodowce zielony ser ;) Ale jesli
plesn jest niewielka, odcinam gruby kawalek, sprawdzam "na czuja" czy smak
nie jest zmieniony (tego co pozostalo po odkrojeniu), jesli dobry.. to
jemy.. moze i ryzykuje zdrowiem, ale zadne rewolucje jak do tej pory sie nie
zdarzaly (odpukac w niemalowane)
Marta
|