Data: 2006-06-03 20:03:53
Temat: Re: po raz milionowy - zdrada
Od: Worien <w...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Moim zdanie on się znudził, już nie jest zainteresowany, trwał
> przy Tobie siłą rozpędu, bo chyba nawet nie z wygodnictwa, i myśl o
> rozstaniu dopiero teraz nieco wyraźniej zaczęła mu świtać w głowie.
strasznie to boli. Nie mogę powiedzieć, że nie było kłótni, bo były - że
nie ma dla mnie czasu, że nie możemy spokojnie spędzić razem weekendu...
Ale to wszystko z wiarą, że przecież kiedyś będzie dobrze...
> chciałaś materiału do przemyśleń
tak, i dzięki.
nie wiem, czy to dobre, tak rozgrzebywać ból i nurzać się w tych naszych
kłótniach i grzechach wzajemnych. Ale może rozsądniej pogrzebać i
zastanowić się, co dalej.
Worien
|