Data: 2003-04-23 16:46:45
Temat: Re: pommes soufles
Od: w...@t...com.pl (Wladyslaw Los)
Pokaż wszystkie nagłówki
Sabinka <s...@w...pl> wrote:
> On Wed, 23 Apr 2003 12:02:11 +0200, Sabinka <s...@w...pl> wrote:
>
> >Faktycznie - lepiej. Szkoda że nie po polsku, ale poradzę sobie.
>
> A moze jednak ktoś by napisa" jak robi takie ziemniaczki. W"adys"awie?
Mme Saint Ange opisuje procedure na 4 stronach drobnego druku, wiec wam
tego nie bede tlumaczyl. Z grubsza robis sie to tak:
Trzeba wziac ladne, zdrowe kartofle, sredniej wielkosci (150-180 g),
podlugowate. o zwartym, zoltym miazszu, najlepiej holenderskie bintjes.
Obrac je, umyc, pokrajac ostrym nozem, na rowne, jednolite i gladkie
plastry grube na ok. 1/2 cm. Oplukac i osuszyc scierka kuchenna.
Fryture w ilosci 1 kg na cwierc kilo ziemniakow rozgrzac do temperatury
150 stopni. Zanurzyc ziemniaki i smazyc 7-8 minut, az zaczna peczniec.
Wyjac, rozgrzac fryture do 180 stopni, zanurzyc ziemniaki ponownie, az
sie mocno nadma i beda zlocisste i kruche. Wyjac, posolic i podawac.
Jezeli chcecie to podac gosciom, lepiej pocwiczcie najpierw kilka razy.
Wladyslaw
|