Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!newsfeed.atman.pl!newsfeed.tpinternet.
pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: miszczur <m...@o...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: prawo dziecka do ojca
Date: Tue, 16 Nov 2004 16:15:41 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 32
Message-ID: <v...@4...net>
References: <cn2kgm$4a9$5@atlantis.news.tpi.pl>
<5...@n...onet.pl>
<cn85be$s4b$1@atlantis.news.tpi.pl> <cnab26$u8p$1@opat.biskupin.wroc.pl>
<1brncl6qhknek$.19o5uwtgt5weg.dlg@40tude.net>
<cnd0ni$qn9$1@mamut.aster.pl>
NNTP-Posting-Host: procard.streamcn.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1100618081 606 213.76.158.205 (16 Nov 2004 15:14:41
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 16 Nov 2004 15:14:41 +0000 (UTC)
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.11.1pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:67514
Ukryj nagłówki
UlaD:
>> - jezeli kobieta po urodzeniu nie chce wychowywac swojej latorosli,
>> podpisuje odpowiednie oswiadczenie i... wiecej juz ja NIC NIE OBCHODZI
>>
> I takie dziecko idzie do Domu Dizecka, ewentualnie do adopcji i wtedy
> utrzymuje je w calosci państwo lub nowi rodzice. Raczej nie bylo to
> niepokalane poczecie, a ojciec rowniez nic nieplaci!
i owszem!
>> - jezeli facet nie chce/nie przyznaje sie do dziecka to i tak MUSI NA TO
>> DZIECKO PLACIC (jak sie tylko matka o to postara)
> Jesli facet sie postara i dziecko faktycznie nie jest jego to tez placi??
> Co z tego , ze sie nie przyznaje, to żaden dowod, ze dziecko nie jest jego.
mam wrazenie, ze nie zrozumialas o czym mowie;
(chociaz tym powyzszym stwierdzeniem potwierdzasz schemat myslenia, ktory
funkcjonuje i o ktorym wlasnie dyskutujemy w tym watku: w polskim
sadownictwie rodzinnym matka to _swieta_krowa_)
pozdrawiam,
miszczur-
ps. polecam film "wiarolomni" by miec wglad, jak to wyglada u naszych
sasiadow zza morza (wiem, to fabula a nie dokument, ale dajacy mozliwosc
porownania dzialalnosci instytucji panstwowych i spolecznego nastawienia u
nas i tamze)
--
"widzialem juz kota bez usmiechu, ale usmiech bez kota zobaczylem po raz
pierwszy w zyciu"
|