Data: 2008-11-03 15:24:35
Temat: Re: problem siedmiolatka
Od: " Iwon(K)a" <i...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Lolalny Lemur <shure1@nospam_o2.pl> napisał(a):
> Iwon(K)a pisze:
>
> >>> no, bo jak ktos idzie to psychiatry to calym pewnikiem WARIAT!!!!!!
> >> Do psychiatry to ma szansę być wariat ;)
> >
> > a jestes pewna zes sama nie wariatka??
>
> Jaaaa? Absolutnie nie :D
absolutnie nie jestes pewna ;DDDD
>
> >> Podejrzewam, że koleżance chodziło raczej o psychologa dziecięcego ;)
> >
> > no, bo psychiatra to tylko od wariatow jest......
>
> A kto powiedział że tylko?
> Mogę się mylić, ale z tego co pamiętam, to psychiatra jest od nieco
> poważniejszych zaburzeń oraz od wspomagania się farmaceutykami? Ja mam
> lekkie uczulenie na psychiatrów - pamiętam wizytę w szpitalu z klasą
> pielęgniarską. Lekarze zrobili na mnie większe wrażenie niż pacjenci...
zwariowali juz sami?? ;)
i.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|