Data: 2007-06-16 22:41:01
Temat: Re: prywatne kliniki i moje podsumowanie
Od: "czeremcha " <c...@W...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dominik <domik@bezysfu_epf.pl> napisał(a):
> >Użytkownik "czeremcha "
> >Co zmieni strajk w tej dziedzinie?
> Zmieni bardzo dużo bo jeśli faktycznie lekarze się pozwalniają to na rynku
> usług medycznych zrobi się potężna dziura. Ludzie za zdrowie zapłacą
ostatni
> grosz a skoro będą chętni n daną usługę to znajdą się firmy, które
> zainwestują duże pieniądze np. w klinikę kardiologiczną. Płacąc dobre
> pieniądze znajdą z kolei bardzo dobry personel i na pewno owa klinika nie
> będzie świecić pustkami jeśli na np. koronarografię trzeba będzie czekać w
> lecznicy NFZ dwa lata.
Polemizowałabym /taka natura, prawdopodobnie/. Z czego będzie żył lekarz
czekając, aż ktoś taką klinikę otworzy? Strajki nie tworzą nowych miejsc
pracy. Decyzja o otwarciu kliniki nie jest równoznaczna z chęcią podjęcia
handlu jajkami.
> To przykre, że ludzie którzy przepracowali całe życie, wpłacili do kasy
> państwa mnóstwo pieniędzy w postaci składek przeznaczonych na emerytury,
> świadczenia zdrowotne etc. obecnie ledwie wiążą koniec z końcem i boją
się,
> że jutro czy za tydzień nie stać ich będzie na wykupienie leków czy tez na
> wizytę u lekarza.
>
> Żałosne, głodowe emerytury, nędzna opieka za strony państwa i świadomość,
że
> w obecnym systemie jest się po prostu nikomu niepotrzebnym śmieciem.
> Rozmawiając z pacjentami słyszę to coraz częściej i jest to przykre.
Bardzo
> przykre. Rząd jednak ma się znakomicie - to najważniejsze.
Bo działa w sposób rabunkowy - nabijając kasę - także tę prywatną - na ile
tylko się da, bo nie wiadomo, jak długo hossa potrwa. Najgorsze, że nauczyli
tego resztę Polaków. Już nie ma przeciągania krótkiej kołdry - jest rwanie
jej na strzępy.
Mało tego - jeden z członków rady nadzorczej ZUS-u nazwał ostatnio składki
wpłacane do tej ukochanej instytucji /społeczne i zdrowotne/ - niczym innym,
niż podatkiem. Komentując, że obywatel nie może oczekiwać od państwa zwrotu
wpłaconego podatku. Czyli - guzik z pętelką, a nie emerytura.
Ania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|