Data: 2002-10-08 12:58:01
Temat: Re: przesadzam??
Od: "JoJo" <g...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3DA2D3A3.D665DDC8@poczta.onet.pl...
>Nie podoba mi sie jednak, ze w tym watku chociazby rodzic,
> który neguje _koniecznosc ciaglego_ siedzenia non stop przy dziecku
> dostaje etykiete nieczulego i sadystycznego egoisty. Do tego sie
> odnioslam.
> pzdr
> agi
Odnosimy się do tego co piszą przedpiścy. Trudno się dziwić reakcjom innych
mam na pewne posty. Po prostu: jeśli się było choć raz tę większość czasu
szpitalnego (w Polsce) z dzieckiem to albo nie pisze się że to nic takiego
lub podobnie, albo woła się media i pozłacaną tablicę na fasadzie danej
placówki funduje. Takie są u nas realia. Natomiast jesli się wpada do
dziecka z wizytą to skąd mamy wiedzieć jak mu jest? Stąd, że powie: fajnie?
To wszystko nie odnosi się oczywiście do rodziców którzy ze względów
losowych nie mogą zapewnić dziecku wsparcia w szpitalu. To odnosi się do
tych którzy mają możliwości a nie widzą takiej potrzeby.
pozdr.Joanna
|