Data: 2002-10-08 12:46:27
Temat: Re: przesadzam??
Od: "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
JoJo wrote:
> z doswiadczeń "własnych" : nawet jeśli moje własne uczucia (a takze oczy)
> mówią mi ze z dzieckiem i jego uczuciami jest ok. to póxniej okazuje się że
> to było złudzenie a nie prawda
> np. moje o swoich odczuciach szpitalnych opowiedziało mi prawie dwa lata
> później - było zupełnie inaczej niż nam się wydawało, było o 180 stopni
> inaczej, było o 180 stopni gorzej
[...]
> Wiecie, czasem potomek sam zmusza rodziców do zajrzenia pod teksty : jest
> fajnie, wszystko w porządku itp. Najczęściej nie jest w porządku tylko nam
> jest wygodniej tak uwazać.
Joanno zawsze uwazalam, ze na obcowanie z drugim czlowiekiem ( z
czlonkiem rodziny zwlaszcza ) w 99,9 % sklada sie rozmowa,
obserwowanie,wrazliwosc na rzeczywiste odczucia i potrzeby a nie tylko
te na pokaz, nie pomijanie tego co istotne pod plaszczykiem "dobrze
jest". Tylko, ze zarówno dzieci jak i siebie wbrew pozorom wychowujemy
na podstawie kolejnych wlasnych doswiadczen, obserwacji, to one nam daja
odnosnik na przyszlosc. To plus rozmowa, inny punkt widzenia pomaga nam
sie rozwijac i rzutuje na nasze zachowanie w przyszlosci prawda?
Ale nie na ten temat sie wypowiedzialam. Chodzilo mi po prostu o to, ze
Marta nie zasluzyla sobie na taki atak swoja wypowiedzia. Nie odebralam
jej listu jak od rodzica, którego nie obchodzi wlasne dziecko.
> i jest zasadnicza różnica pomiędzy rozhisteryzowanym dzieckiem z
> rozhisteryzowanymi rodzicami a chorym dzieckiem i wspierającymi je rodzicami
Oczywiscie. Nie wypowiadam sie na temat dziecka Kanii bo wydaje mi sie,
ze ona sama najlepiej oceni w jakim stopniu jest niezbedna swojemu
dziecku i w takim stopniu zapewni mu swoja obecnosc. Jesli to bedzie 24h
na dobe- tez dobrze, skoro jej córce jest to potrzebne i nie dziwne w
tym wieku. Nie podoba mi sie jednak, ze w tym watku chociazby rodzic,
który neguje _koniecznosc ciaglego_ siedzenia non stop przy dziecku
dostaje etykiete nieczulego i sadystycznego egoisty. Do tego sie
odnioslam.
pzdr
agi
|