Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.tpi.pl!not-for-
mail
From: "Kamcza" <k...@w...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: przyjaźń a stosunki słuzbowe
Date: Wed, 25 Jul 2001 23:26:14 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl
Lines: 37
Message-ID: <9jndqv$h8p$1@news.tpi.pl>
References: <9jn4v1$cre$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: krasinskiego.jaslo.karpaty.pl
X-Trace: news.tpi.pl 996096671 17689 195.116.188.213 (25 Jul 2001 21:31:11 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: 25 Jul 2001 21:31:11 GMT
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:94141
Ukryj nagłówki
> Ponieważ kariera jak widać jest dla niego ważna i nie chce narażać sie
> szefowi odsunął sie ode mnie. Tłumaczył mi ,że możemy się spotykać po
> południu.
A co jeśli będziecie w barze pić piwo i przypadkiem wejdzie szef.
"Przyjaciel" schowa się za barem, czy zasłoni gazetą? Myślę, że on cię
sprzedał za przysłowiowe 30
srebrników.
> A może chodzi o zasade dziel i
> rządź. Bo układy między nami popsuły się.
A jak nie wiadomo o co chodzi to zawsze chodzi o pieniądze.
> Czy mam kontynuować tę przyjaźń w jakiejś okrojonej formie, czy dać sobie
z
> tym spokój.
Ależ skąd. Broń Boże nie rezygnuj z tej "przyjaźni". Możecie się spotykać.
Zapraszać np. na imieniny. Może nawet spotkacie się przy tej okazji we
trójkę: ty, przyjaciel i szef. Pogadacie, wypijecie brudzika.
A poważniej to jest to przykre. Niestety, ale w obliczu własnych korzyści
ludzie przeważnie tracą z oczu innych.
Ja bym z tej znajomości nie rezygnował, bo po co popadać w skrajności. Nie
godziłbym się też na okrojoną formę bo to wbrew moim potrzebom towarzyskim.
Niech się sprawa toczy swoim torem. To twój przyjaciel ochładza stosunki,
więc ty tego nie musisz już robić. Chcesz z nim rozmawiać w pracy to zrób
to, chcesz wyjść z nim po niej, to mu to zaproponuj. Rozczaruje cię jego
odpowiedź to mu to okaż. Będzie cię drażnić jego zachowanie to w końcu
zacznij go unikać.
Przecież on ma przyjaźnić się z tobą a nie z twoim stanowiskiem.
A na uboczu. Co to za nowa metoda tak zarządzać firmą, aby rodzić wzajemną
niechęć i uprzedzenia. Twój szef jest chyba z konkurencji.
|