Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia pyry z gzikiem

Grupy

Szukaj w grupach

 

pyry z gzikiem

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 57


« poprzedni wątek następny wątek »

41. Data: 2020-11-29 21:15:31

Temat: Re: pyry z gzikiem
Od: cef <c...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2020-11-29 o 20:16, Zenek Kapelinder pisze:
> niedziela, 29 listopada 2020 o 19:08:47 UTC+1 cef napisał(a):
>> W dniu 2020-11-29 o 18:28, Zenek Kapelinder pisze:
>>> niedziela, 29 listopada 2020 o 09:08:51 UTC+1 cef napisał(a):
>>>> W dniu 2020-11-28 o 22:30, Zenek Kapelinder pisze:
>>>>
>>>>> Pierogi to kuchnia żydowska.
>>>>
>>>> Czyżby? I dlatego praktycznie nieznane
>>>> w samym Izraelu i tam gdzie
>>>> disapora żydowska niezwykle liczna?
>>>>
>>>> Poza tym kuchnia żydowska to już samo w sobie
>>>> jest nadinterpretacja, bo w zasadzie nie ma czegoś takiego.
>>>> To kuchnia wielu regionów - modyfikowana
>>>> i poddana regułom koszerności.
>>>> A już na pewno trudno obronić tezę, że
>>>> pierogi dali kuchni światowej właśnie Żydzi.
>>> Nie twierdzę że pierogi dali ludzkości Żydzi ale ze oni je do Polski przywieźli.
Nazywają je kreple i byly daniem podawanym w święto Kuczek. To święto ma 3,5 tysiąca
lat i obchodzone jest co roku. Tyle można wyczytać w wikipedii.
>> Z wikipedii można też wyczytać, że pierogi przyszły z Azji.
>> Za bardzo się z tym nie zgadzam.
>> Twierdzenie, że Żydzi przywieźli pierogi do Polski jest nieuprawnione.
>> My nie mamy żadnych własnych tradycyjnych potraw. Wszystko co jemy
>> zostało wymyślone gdzieś indziej. Własne potrawy mieli Żydzi i się nimi
>> z nami podzielili.
>> Nie byliśmy tak ekspansywną kulturą jak Żydzi czy Grecy,
>> żeby gdzieś na świecie przyjęło się to, co jedliśmy.
>> Żydzi owszem mieli jakieś własne kulinarne pomysły, ale w większości na
>> świecie przyjmowali i modyfikowali to, co napotkali na danym terenie
>> kulinarnym. Kreple to nasze pierogi -
>> a Żydzi co najwyżej zmodyfikowali nadzienie i nazwali po swojemu.
> Trochę myślisz czy tylko na odruchach egzystujesz? Żydowskie pierogi zwane kreplami
to tradycyjne danie związane ze świętem jakie ustanowili trzy i pół tysiąca lat temu.
W tym samym czasie na terenach Polski zaczęło się wykształcać osadnictwo. Słowiańskie
i nie tylko ale na pewno nie ludy żydowskie zaczęły budować pierwsze osady. Pierwsze
wspólnoty żydowskie pojawiły się w Polsce w XIII wieku. To jak żydzi mogli skopiować
z Polski pierogi 3,5 tysiąca lat temu jak pojawili się tutaj prawie trzy tysiące lat
później? Oczywiście lokalne pierogi na bank były tutaj wcześniej niż żydzi. Ale jeśli
ich przepis nie zastał zarchiwizowany to nie mogą być tradycyjnym daniem. Wymyślenie
pieroga jest prostsze niż wymyślenie jak wysokotemperaturowa plazmę utrzymać w próżni
w polu magnetycznym w urządzeniu typu tokomak. Dlatego mogły powstać i powstały w
wielu miejscach na Ziemi. Chińczycy robią różnego rodzaju pierogi od bardzo dawna.
Możliwe że od 15 tysięcy lat. Jeśli już by zgadywać skąd pierogi rozeszły się po
świecie to tylko Chiny są takim miejscem gdzie mogły powstać jako pierwsze. Indie
niedaleko Chin.
>

A Ty przyjmujesz wszystko co przeczytasz w sieci tak bez przemyśleń?
Może i święto żydowskie ma tradycję sprzed 3,5 tysiąca lat, ale raczej
niespecjalnie
wtedy powstała ta potrawa. Chrześcijaństwo na ziemiach polskich notujemy
od tysiąca lat i nie sądzę, żeby w X wieku zajadano się tu uszkami czy
karpiem na wigilię.
Pierogi mogły przyjść do Polski skądkolwiek - najprawdopodobniej ze
wschodu -
patrząc na liczne odmiany podobnych dań - kartacze, cepeliny itp
Cieszę się, że troche rakiem, ale jednak wycofałeś się z tej bzdury, że
pierogi
przywieźli do Polski Żydzi.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


42. Data: 2020-11-29 22:12:55

Temat: Re: pyry z gzikiem
Od: dwa cepeliny <d...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

> Pierogi mogły przyjść do Polski skądkolwiek - najprawdopodobniej ze
> wschodu -

@ZK
Skąd masz pewność że w święto Sukkot podawano kreplach 3.5 tys lat temu ?
Teraz tak jest i to u Żydów aszkenazyjskich.

Jaki kraj diaspory taka ich kuchnia. Żydzi pod względem kuchni to najbardziej twórczy
naród na świecie.

Weź na ten przykład forszmak. W Polsce to potrawa z mięsa a wśród Żydów to potrawa ze
śledzia.
(taki tatar śledziowy). Ponieważ rodziny żydowskie były bardzo liczne trzeba było się
nieźle namęczyć żeby wszystkich nakarmić. I stąd lokalna twórczość. Śledzie były
tanie to przerobili kiedyś danie mięsne na danie rybne... zresztą z dobrym
skutkiem...
przepis na forszmak : śledź poszatkowany nożem tak jak nasz tatar + jabłko
poszatkowane + ugotowane jajko też w takiej postaci + sól pieprz. Z tego robisz kulki
wielkości piłki do golfa i jesz z przypiekanym chlebem razowym.






› Pokaż wiadomość z nagłówkami


43. Data: 2020-11-29 22:32:20

Temat: Re: pyry z gzikiem
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

cef napisał:

> Pierogi mogły przyjść do Polski skądkolwiek - najprawdopodobniej ze
> wschodu -

-- Kto prosił ruskie?
-- Nikt nie prosił, same przyszli.

--
Jarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


44. Data: 2020-11-30 00:13:06

Temat: Re: pyry z gzikiem
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

niedziela, 29 listopada 2020 o 21:15:32 UTC+1 cef napisał(a):
> W dniu 2020-11-29 o 20:16, Zenek Kapelinder pisze:
> > niedziela, 29 listopada 2020 o 19:08:47 UTC+1 cef napisał(a):
> >> W dniu 2020-11-29 o 18:28, Zenek Kapelinder pisze:
> >>> niedziela, 29 listopada 2020 o 09:08:51 UTC+1 cef napisał(a):
> >>>> W dniu 2020-11-28 o 22:30, Zenek Kapelinder pisze:
> >>>>
> >>>>> Pierogi to kuchnia żydowska.
> >>>>
> >>>> Czyżby? I dlatego praktycznie nieznane
> >>>> w samym Izraelu i tam gdzie
> >>>> disapora żydowska niezwykle liczna?
> >>>>
> >>>> Poza tym kuchnia żydowska to już samo w sobie
> >>>> jest nadinterpretacja, bo w zasadzie nie ma czegoś takiego.
> >>>> To kuchnia wielu regionów - modyfikowana
> >>>> i poddana regułom koszerności.
> >>>> A już na pewno trudno obronić tezę, że
> >>>> pierogi dali kuchni światowej właśnie Żydzi.
> >>> Nie twierdzę że pierogi dali ludzkości Żydzi ale ze oni je do Polski
przywieźli. Nazywają je kreple i byly daniem podawanym w święto Kuczek. To święto ma
3,5 tysiąca lat i obchodzone jest co roku. Tyle można wyczytać w wikipedii.
> >> Z wikipedii można też wyczytać, że pierogi przyszły z Azji.
> >> Za bardzo się z tym nie zgadzam.
> >> Twierdzenie, że Żydzi przywieźli pierogi do Polski jest nieuprawnione.
> >> My nie mamy żadnych własnych tradycyjnych potraw. Wszystko co jemy
> >> zostało wymyślone gdzieś indziej. Własne potrawy mieli Żydzi i się nimi
> >> z nami podzielili.
> >> Nie byliśmy tak ekspansywną kulturą jak Żydzi czy Grecy,
> >> żeby gdzieś na świecie przyjęło się to, co jedliśmy.
> >> Żydzi owszem mieli jakieś własne kulinarne pomysły, ale w większości na
> >> świecie przyjmowali i modyfikowali to, co napotkali na danym terenie
> >> kulinarnym. Kreple to nasze pierogi -
> >> a Żydzi co najwyżej zmodyfikowali nadzienie i nazwali po swojemu.
> > Trochę myślisz czy tylko na odruchach egzystujesz? Żydowskie pierogi zwane
kreplami to tradycyjne danie związane ze świętem jakie ustanowili trzy i pół tysiąca
lat temu. W tym samym czasie na terenach Polski zaczęło się wykształcać osadnictwo.
Słowiańskie i nie tylko ale na pewno nie ludy żydowskie zaczęły budować pierwsze
osady. Pierwsze wspólnoty żydowskie pojawiły się w Polsce w XIII wieku. To jak żydzi
mogli skopiować z Polski pierogi 3,5 tysiąca lat temu jak pojawili się tutaj prawie
trzy tysiące lat później? Oczywiście lokalne pierogi na bank były tutaj wcześniej niż
żydzi. Ale jeśli ich przepis nie zastał zarchiwizowany to nie mogą być tradycyjnym
daniem. Wymyślenie pieroga jest prostsze niż wymyślenie jak wysokotemperaturowa
plazmę utrzymać w próżni w polu magnetycznym w urządzeniu typu tokomak. Dlatego mogły
powstać i powstały w wielu miejscach na Ziemi. Chińczycy robią różnego rodzaju
pierogi od bardzo dawna. Możliwe że od 15 tysięcy lat. Jeśli już by zgadywać skąd
pierogi rozeszły się po świecie to tylko Chiny są takim miejscem gdzie mogły powstać
jako pierwsze. Indie niedaleko Chin.
> >
> A Ty przyjmujesz wszystko co przeczytasz w sieci tak bez przemyśleń?
> Może i święto żydowskie ma tradycję sprzed 3,5 tysiąca lat, ale raczej
> niespecjalnie
> wtedy powstała ta potrawa. Chrześcijaństwo na ziemiach polskich notujemy
> od tysiąca lat i nie sądzę, żeby w X wieku zajadano się tu uszkami czy
> karpiem na wigilię.
> Pierogi mogły przyjść do Polski skądkolwiek - najprawdopodobniej ze
> wschodu -
> patrząc na liczne odmiany podobnych dań - kartacze, cepeliny itp
> Cieszę się, że troche rakiem, ale jednak wycofałeś się z tej bzdury, że
> pierogi
> przywieźli do Polski Żydzi.
Nie wciskaj dziecka z powrotem bo się nie da. Nie wycofałem się z tego że Żydzi
przywieźli pierogi do dawnej Polski co nie znaczy że ich wcześniej tutaj nie było.
Prawdopodobnie były ale żadna tradycja się nie zachowała. Miało być o tradycyjnych
potrawach. I dlatego że nie zachowały się przepisy i opisy z czasów przed przybyciem
Żydów czas od kiedy pierogi są tutaj należy łączyć z Żydami. Dwa tysiące lat temu
pierogi były trudne do zrobienia. Podstawowa przeskocz był brak naczyń w których
można zagotować wodę i utrzymać ją wrzącą bez zniszczenia naczynia. W garnkach
glinianych gotowanie wody jest możliwe ale obarczone ryzykiem graniczącym z pewnością
że garnek popęka. Dzisiaj gotowanie w mikrofali w ceramicznym naczyniu jest czymś
normalnym. Ale źródło ciepła jest inne i ceramika też inna. Obstawiam że wtedy
wartość metalowego garnka była zbliżona do wartości współczesnego popularnego nowego
małego samochodu. Ale każde gliniane naczynie nadawało się do pieczenia. Tysiąc lat
temu w Polsce pierogi mógł jeść Mieszko a nie pół dziki człowiek mieszkający w
ziemiance. Ale czterysta lat po Mieszku jak przybyli tutaj Żydzi to mieli ze sobą
swoje metalowe garnki i pierogi mogły się upowszechnic. Zwłaszcza że Żydzi opanowali
gastronomię a pieróg jest dobra zakąska.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


45. Data: 2020-11-30 06:19:42

Temat: Re: pyry z gzikiem
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora

On 2020-11-25, Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> wrote:
> dwa cepeliny piszą:
>
>>>>> Pyr z gzikiem nigdy nie jadłam.
>>>> Ziemniaki z twarogiem to specyficzna rzecz.
>>> Pierogi ruskie też na tym polegają, więc trudno tu o specyfice
>>> poznańskiej mówić.
>>
>> Porównujesz dwa światy.
>
> Z atomów wodoru, węgla i tlenu da się zmontować każdy nasz posiłek.
> Reszta tablicy Mendelejewa to tylko przyprawy. Wszystko to jest
> jednym światem.

Mięsożercy i nabiałowcy protestują. Lepiej dorzucić jakiś azot.

--
Marcin

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


46. Data: 2020-11-30 09:31:05

Temat: Re: pyry z gzikiem
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pan Marcin Debowski napisał:

>>>>>> Pyr z gzikiem nigdy nie jadłam.
>>>>> Ziemniaki z twarogiem to specyficzna rzecz.
>>>> Pierogi ruskie też na tym polegają, więc trudno tu o specyfice
>>>> poznańskiej mówić.
>>>
>>> Porównujesz dwa światy.
>>
>> Z atomów wodoru, węgla i tlenu da się zmontować każdy nasz posiłek.
>> Reszta tablicy Mendelejewa to tylko przyprawy. Wszystko to jest
>> jednym światem.
>
> Mięsożercy i nabiałowcy protestują. Lepiej dorzucić jakiś azot.

Racja, protest przyjmuję. Statystycznie azot jest na granicy między
składnikami głównymi a przyprawami, ale to jednak pasza treściwa.

--
Jarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


47. Data: 2020-11-30 10:12:57

Temat: Re: pyry z gzikiem
Od: dwa cepeliny <d...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Jeszcze o tradycji.
W programie o kulinariach Poznania Makłowicz przywołał tradycję gotowania zupy z
korbola (po poznańsku dynia).
Zacząłem się zastanawiać skąd ta tradycja tak naprawdę się wzięła....

Z relacji starszego pokolenia wynika że po wojnie nie było nic do jedzenia a dynia
była dostępna wszystkim i tania.
Oczywiście nie muszę dodawać że dzięki temu kilka pokoleń w Poznaniu omija korbola
szerokim łukiem)).

Stąd i ta tradycja zupełnie niechciana i wymuszona.
Tak jest ze wszystkim. Nie ma sensu kłócić się o pochodzenie potraw skoro i tak nikt
nie wie jakie są prawdziwe przyczyny ich wymyślenia.



.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


48. Data: 2020-11-30 11:52:16

Temat: Re: pyry z gzikiem
Od: cef <c...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2020-11-30 o 00:13, Zenek Kapelinder pisze:
> niedziela, 29 listopada 2020 o 21:15:32 UTC+1 cef napisał(a):
>> W dniu 2020-11-29 o 20:16, Zenek Kapelinder pisze:
>>> niedziela, 29 listopada 2020 o 19:08:47 UTC+1 cef napisał(a):
>>>> W dniu 2020-11-29 o 18:28, Zenek Kapelinder pisze:
>>>>> niedziela, 29 listopada 2020 o 09:08:51 UTC+1 cef napisał(a):
>>>>>> W dniu 2020-11-28 o 22:30, Zenek Kapelinder pisze:
>>>>>>
>>>>>>> Pierogi to kuchnia żydowska.
>>>>>>
>>>>>> Czyżby? I dlatego praktycznie nieznane
>>>>>> w samym Izraelu i tam gdzie
>>>>>> disapora żydowska niezwykle liczna?
>>>>>>
>>>>>> Poza tym kuchnia żydowska to już samo w sobie
>>>>>> jest nadinterpretacja, bo w zasadzie nie ma czegoś takiego.
>>>>>> To kuchnia wielu regionów - modyfikowana
>>>>>> i poddana regułom koszerności.
>>>>>> A już na pewno trudno obronić tezę, że
>>>>>> pierogi dali kuchni światowej właśnie Żydzi.
>>>>> Nie twierdzę że pierogi dali ludzkości Żydzi ale ze oni je do Polski
przywieźli. Nazywają je kreple i byly daniem podawanym w święto Kuczek. To święto ma
3,5 tysiąca lat i obchodzone jest co roku. Tyle można wyczytać w wikipedii.
>>>> Z wikipedii można też wyczytać, że pierogi przyszły z Azji.
>>>> Za bardzo się z tym nie zgadzam.
>>>> Twierdzenie, że Żydzi przywieźli pierogi do Polski jest nieuprawnione.
>>>> My nie mamy żadnych własnych tradycyjnych potraw. Wszystko co jemy
>>>> zostało wymyślone gdzieś indziej. Własne potrawy mieli Żydzi i się nimi
>>>> z nami podzielili.
>>>> Nie byliśmy tak ekspansywną kulturą jak Żydzi czy Grecy,
>>>> żeby gdzieś na świecie przyjęło się to, co jedliśmy.
>>>> Żydzi owszem mieli jakieś własne kulinarne pomysły, ale w większości na
>>>> świecie przyjmowali i modyfikowali to, co napotkali na danym terenie
>>>> kulinarnym. Kreple to nasze pierogi -
>>>> a Żydzi co najwyżej zmodyfikowali nadzienie i nazwali po swojemu.
>>> Trochę myślisz czy tylko na odruchach egzystujesz? Żydowskie pierogi zwane
kreplami to tradycyjne danie związane ze świętem jakie ustanowili trzy i pół tysiąca
lat temu. W tym samym czasie na terenach Polski zaczęło się wykształcać osadnictwo.
Słowiańskie i nie tylko ale na pewno nie ludy żydowskie zaczęły budować pierwsze
osady. Pierwsze wspólnoty żydowskie pojawiły się w Polsce w XIII wieku. To jak żydzi
mogli skopiować z Polski pierogi 3,5 tysiąca lat temu jak pojawili się tutaj prawie
trzy tysiące lat później? Oczywiście lokalne pierogi na bank były tutaj wcześniej niż
żydzi. Ale jeśli ich przepis nie zastał zarchiwizowany to nie mogą być tradycyjnym
daniem. Wymyślenie pieroga jest prostsze niż wymyślenie jak wysokotemperaturowa
plazmę utrzymać w próżni w polu magnetycznym w urządzeniu typu tokomak. Dlatego mogły
powstać i powstały w wielu miejscach na Ziemi. Chińczycy robią różnego rodzaju
pierogi od bardzo dawna. Możliwe że od 15 tysięcy lat. Jeśli już by zgadywać skąd
pierogi rozeszły się po świecie to tylko Chiny są takim miejscem gdzie mogły powstać
jako pierwsze. Indie niedaleko Chin.
>>>
>> A Ty przyjmujesz wszystko co przeczytasz w sieci tak bez przemyśleń?
>> Może i święto żydowskie ma tradycję sprzed 3,5 tysiąca lat, ale raczej
>> niespecjalnie
>> wtedy powstała ta potrawa. Chrześcijaństwo na ziemiach polskich notujemy
>> od tysiąca lat i nie sądzę, żeby w X wieku zajadano się tu uszkami czy
>> karpiem na wigilię.
>> Pierogi mogły przyjść do Polski skądkolwiek - najprawdopodobniej ze
>> wschodu -
>> patrząc na liczne odmiany podobnych dań - kartacze, cepeliny itp
>> Cieszę się, że troche rakiem, ale jednak wycofałeś się z tej bzdury, że
>> pierogi
>> przywieźli do Polski Żydzi.
> Nie wciskaj dziecka z powrotem bo się nie da. Nie wycofałem się z tego że Żydzi
przywieźli pierogi do dawnej Polski co nie znaczy że ich wcześniej tutaj nie było.
Prawdopodobnie były ale żadna tradycja się nie zachowała. Miało być o tradycyjnych
potrawach. I dlatego że nie zachowały się przepisy i opisy z czasów przed przybyciem
Żydów czas od kiedy pierogi są tutaj należy łączyć z Żydami.

To nie ja wciskam, tylko Ty się wijesz.
Czyli Żydzi przywieźli do Polski pierogi, ale tam już były pierogi, tylko
takie na niby. Mnie też ciekawi jak Azjaci robili pierogi ileś tysięcy
lat temu
jak mąka była bardziej śrutą niż mąką znaną nam powszechnie
od powiedzmy około stu czy dwustu nawet lat.

Dwa tysiące lat temu pierogi były trudne do zrobienia. Podstawowa
przeskocz był brak naczyń w których można zagotować wodę i utrzymać ją
wrzącą bez zniszczenia naczynia. W garnkach glinianych gotowanie wody
jest możliwe ale obarczone ryzykiem graniczącym z pewnością że garnek
popęka. Dzisiaj gotowanie w mikrofali w ceramicznym naczyniu jest czymś
normalnym. Ale źródło ciepła jest inne i ceramika też inna. Obstawiam że
wtedy wartość metalowego garnka była zbliżona do wartości współczesnego
popularnego nowego małego samochodu. Ale każde gliniane naczynie
nadawało się do pieczenia. Tysiąc lat temu w Polsce pierogi mógł jeść
Mieszko a nie pół dziki człowiek mieszkający w ziemiance. Ale czterysta
lat po Mieszku jak przybyli tutaj Żydzi to mieli ze sobą swoje metalowe
garnki i pierogi mogły się upowszechnic. Zwłaszcza że Żydzi opanowali
gastronomię a pieróg jest dobra zakąska.
>

I wtedy Żydzi zauważyli, że miejscowi robią takie cuda, tylko
nie umieją tego dobrze ugotować i postanowili zmodyfikować ten przepis,
żeby nadzienie było koszerne i od tego czasu
będą też czcić swoje święto sprzed 3,5 tysiąca lat tymi pierogami,
których recepturę właśnie poznali.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


49. Data: 2020-11-30 12:00:02

Temat: Re: pyry z gzikiem
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

dwa cepeliny napisały:

> Nie ma sensu kłócić się o pochodzenie potraw skoro i tak nikt
> nie wie jakie są prawdziwe przyczyny ich wymyślenia.

Uwaga natury ogólnej: jeśli wiadomo, to wtedy nie warto, bo to
jałowa dyskusja. Gdy nie wiadomo, to takie spory i towarzyszące
im badania mogą pomóc w ustaleniu faktów.

--
Jarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


50. Data: 2020-11-30 12:44:56

Temat: Re: pyry z gzikiem
Od: dwa cepeliny <d...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On Monday, November 30, 2020 at 12:00:06 PM UTC+1, Jarosław Sokołowski wrote:
> dwa cepeliny napisały:
> > Nie ma sensu kłócić się o pochodzenie potraw skoro i tak nikt
> > nie wie jakie są prawdziwe przyczyny ich wymyślenia.
> Uwaga natury ogólnej: jeśli wiadomo, to wtedy nie warto, bo to
> jałowa dyskusja. Gdy nie wiadomo, to takie spory i towarzyszące
> im badania mogą pomóc w ustaleniu faktów.
>
> --
> Jarek

Odpowiedź godna wirtualnego piwa z sokiem malinowym.
Tak na 2 razy.))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Garnek
ogorki duzo solne
maczanie bułki w mleku
Jaka krajalnica do frytek?
Swieze czy suche?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to ) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout

zobacz wszyskie »