Data: 2010-01-12 09:12:15
Temat: Re: pytania Robakksa - ZMYSŁY
Od: "Robakks" <R...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
1. "Iza" <f...@o...pl>
news:541d36d0-359c-4b02-b957-41dfb611106c@j19g2000yq
k.googlegroups.com...
2. "Hanka" <c...@g...com>
news:a5e24894-7ec3-4a34-bca4-109c6e0ef7b7@m16g2000yq
c.googlegroups.com...
> "Robakks" <R...@g...pl>
> news:hih7oj$jhl$1@inews.gazeta.pl...
>> Gdzieś czytałem, że ludzie w przeszłości posiadali zmysły:
>> - wzrok
>> - słuch
>> - węch
>> - smak
>> - dotyk
>> - równowaga
>> Siódmym zmysłem był podobno UMYSŁ.
>>
>> Po co ludziom w przeszłości były potrzebne zmysły?
>> Podobno
>> - wzrok służył do patrzenia
>> - słuch służył do słuchania
>> - węch służył do wąchania
>> - smak służył do smakowania
>> - dotyk służył do dotykania
>> - równowaga służyła do utrzymywania postawy wyprostowanej
>> ale do czego służył UMYSŁ???????
> Moim zdaniem, do postrzegania pozazmyslowego. /Hanka/
>> Ktoś wie? :)
>> Edward Robak* z Nowej Huty
>> ~>°<~ c: psf,psp
>> miłośnik mądrości i nie tylko :)
1.
> A umysł ...czyli mózg... czyli ok.1.50kg organ...czyli rózowawo-szara
> galareta zawierająca chemiczne reakcje, służy do tego aby słuch, smak, węch, wzrok,
dotyk i
> równowaga- funkcjonowały.
> To napisałam ja, Iza głupia zawodówka - PATENTUJE w razie
> czego, skora mędrcy nie pojmują :)
> ___
> ''Iza - z twarzy podobna zupełnie do nikogo"
2.
> Nie wiem, czy wiem.
> Jednak, uwazam, ze gdyby nie nachalna wszechobecnosc
> mediow, sluzylby nadal temu samemu.
>
> W tym kontekscie mozna zadac takie oto pytanie:
> Kto, i po co, zaglusza nasze umysly?
> Hanka
> ESP, czyli extrasensory perception
Nie ukrywam, że zrobiło mi się miło. Po raz pierwszy od bardzo
dawna otrzymałem dwie odpowiedzi dokładnie na temat o który
pytałem i być może jestem wyjątkiem w tej materii, ale właśnie
takie odpowiedzi są dla mnie tym co sobie cenię najbardziej,
są tym co dla mnie ma wartość i co pamiętam kojarząc teksty
z osobami autorów tu: autorek. :-)
Uważam, że obie odpowiedzi są prawdziwe, bowiem są zgodne
z moim rozumieniem samego umysłu jako takiego i roli jaką
spełnia dla człowieka. To jest ciekawe, że prawdziwość Twojej Izo
i Twojej Hanko wypowiedzi oceniam konfrontując z moimi
przemyśleniami, a więc zadając to pytanie miałem już wcześniej
ukształtowany pogląd i określone zadanie i z dużą satysfakcją
stwierdzam zbieżność obserwacji.
Też tak uważam Droga Izo, że mózg to białkowa galareta zawierająca
chemiczne reakcje i służy do tego aby słuch, smak, węch, wzrok,
dotyk i równowaga- funkcjonowały. Gdyby narysować taką gwiazdę
sześcioramienną, której poszczególne ramiona zakończone są
narządami zmysłów, to na pszczególnych ramionach byłyby oczy,
uszy, nos, usta, palce i skóra, jakiś ślimak do równowagi
a to co w środku gwaizdy to byłby mózg z którego zmysły wyrastają.
To moim zdaniem obserwacje fizyczne jak najbardziej zgodne
z rzeczywostością fizyczną, która jest.
Umysłem w takim rozumieniu jest świadomość doznań zmysłowych.
Nie dociera do umysłu to co nie jest świadome, a więc mózg może
przetwarzać dane nieuświadomione, ale te dane nie docierają do
umysłu. Z tego wychodzi, że choć umysł operuje na mózgu to
mózgiem nie jest i sądzę Izo, że zgodzisz się z tym. Mózg pracuje
nawet wówczaczas gdy "umysł śpi". :-)
Umysłowi potrzebny jest mózg jako dostarczyciel danych:
mózg to okno na świat zmysłowy. :)
. . .
Zgadzam się z Tobą Hanko, że umysł służy także do postrzegania
pozazmyslowego. Bez wątpienia tak właśnie jest. Do świadomości
docierają nie tylko informacje od zmysłów ale także informacje
spoza zmysłów. Sam proces myślenia, marzeń, wyobrażania sobie,
snów, przeczuć itp - jest zjawiskiem pozazmysłowym bo przecież
żaden z organów zmysłu w tym nie uczestniczy.
> Kto, i po co, zaglusza nasze umysly? /Hanka/
Pozwolę sobie udzielić wstępnej i spontanicznej odpowiedzi
na to pytanie.
"Nasze umysły zagłuszane są emocjami oraz przesytem informacji."
Tak sądzę. Ludzie bombardowani informacją zatykają się
i nie są w stanie zaadoptować nic nowego. Jeden ze stałych
bywalców pl.sci.fizyka prezentuje czasem taką sygnaturkę w której
cytuje Einsteina. Coś tam jest w treści "do 18 roku życia"
i chyba o przesądach, ale jak to dokładnie brzmi to musiałbym
odszukać. Na razie się zatkałem. ;D
Ed
|