Data: 2002-09-02 00:04:04
Temat: Re: pytanie do KLIKI i nie tylko
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal)
Pokaż wszystkie nagłówki
----- Original Message -----
From: "Piotr Siciarski" <p...@r...pl>
> > nie do konca
> > ale skorzystam z (chyba 2) poprawki
> > ( mozna odmowic skladania wyjasnien jesli zaszkodzilyby one mowiacej
osobi
> e)
> > i nie bede wyjasnial dlaczego
> > bo wyszloby
> > ze Jerzy ma racje (teoretycznie rzecz biorac)
> > :)
>
> Ja jednak wciąż jestem Księżycosceptykiem:-)
>
> W linkach, które podał Jerzy (a które przeczytałem dokładnie) znalazłem
dość
> wyraźne rozgraniczenie na działanie Księżyca w skali makro (Ziemia wraz z
pr
> zyrodą "nieożywioną" w ilości makro) i w skali mikro (człowiek, o
roślinach
> nie uświadczyłem nic konkretnego).
>
> O ile w skali makro wpływ graitacyjny Księżyca nie ulega wątpliwości
(teoret
> yczny wpływ na ruchy Ziemi itp.), to w pewien sposób pozostaje _stały_
(dzię
> ki "elastyczności" Ziemi, poprzez pływy i odpływy) i niezmienny od x lat
po
> n-lat - przy założeniu niezmiennych warunków "kosmicznych" w ciągu tych
n-la
> t (w skrócie mówiąc) i nie ma charakteru fazowego, zatem nie zależy od
jego
> (Księżyca) faz. Oczywiście tan _stały_ wpływ ma _stałe_, zatem niezmienne
od
> działywanie na klimat, czyli _pośrednio_ działa na hipotetyczne nasionko
Dau
> cus carota.
>
> Ale nam chodzi o kalendarz ogrodniczo/księżycowy, czyli _bezpośredni_
wpływ
> faz Księżyca na nasionko danej marchewki. I w tym miejscu dochodzimy do
skal
> i mikro.
> Czy mamy widoczny wpływ grawitacyjny?
(...)
> Pozdrawiam, kapłana Jerzego w szczególności:-)
> p...@r...pl
>
wowwwwwwwwwwwwwwww
wyczerpujaca odpowiedz
:)))))
jestem bardzo ciekaw riposty Jerzego
bo nie moze on nic nie napisac
!!!!!!!!!!
z [pzdrowieniami i usmiechami
_hehehe
ps. piszac uprzednio
ze dostrzegam pewien wplyw ksiezyca na marchewki
chodzilo mi wlasnie o zjawiska skali makro
tzn wplyw grawitacyjny Ksiezyca na Ziemie
z wiec posrednio i na te marchewki
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
|