Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: Dunia <d...@n...o2.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: pytanie do kobiet , ale nie tylko:)
Date: Thu, 16 Sep 2004 09:59:28 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 45
Sender: d...@o...pl@granny.kis.uni-freiburg.de
Message-ID: <4...@n...o2.pl>
References: <ciaba7$c5j$1@nemesis.news.tpi.pl> <cib979$pv$1@atlantis.news.tpi.pl>
<4...@n...o2.pl>
<cib9so$4gu$1@atlantis.news.tpi.pl> <cibd08$m8t$1@atlantis.news.tpi.pl>
<4...@n...o2.pl> <cibds7$s93$1@nemesis.news.tpi.pl>
<4...@n...o2.pl> <cibg0n$crj$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: granny.kis.uni-freiburg.de
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1095321544 25036 132.230.90.81 (16 Sep 2004 07:59:04 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 16 Sep 2004 07:59:04 GMT
User-Agent: Mozilla/5.0 (X11; U; SunOS sun4u; en-US; rv:1.0.1) Gecko/20020921
Netscape/7.0
X-Accept-Language: pl, en
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:62275
Ukryj nagłówki
Kaszycha wrote:
> Kultura dyskusji na stałym , niskim poziomie :)))
Skoro dalej bierzesz w niej udzial to rozumiem, ze swietnie sie na tym
poziomie czujesz ?
> na bycie razem. To jest 10 godzin w tygodniu...... Week-end ma 48 godzin ze
> spaniem- w całości. Skąd weźmiesz te 50 godzin brkujących do czasu, który
> spedza w pracy?
He ? Liczysz czas w pracy, jako czas spedzony z kolegami ?
Praca jest w pewnym sensie oczywistoscia i dziwi mnie, ze ktos w ogole o
takich oczywistosciach tu rozprawia. Mnie (i prawdopodobnie autorce
watku rowniez) chodzi o czas wolny i wybor partnera, czy poswieca ten
czas mnie, czy swoim kolegom i w jakich proporcjach to sie odbywa.
JA uwazam jeden-dwa wieczory w tygodniu spedzone osobno za calkiem
przyzwoity uklad, przy zalozeniu, ze pozostaly czas wolny spedzamy
razem. Oczywiscie, organizacja i uklady sa inne w malzenstwach z
dziecmi, chocby i ze wzgledu na zapewnienie im opieki.. Ale i tu nie
widze nic zdroznego w sytuacji, kiedy matka raz zostanie z dziecmi, a
ojciec pojdzie na piwko, a potem on w ramach rewanzu zaopiekuje sie
potomstwem, kiedy ona zechce sie spotkac ze swoimi znajomymi.
Powiem wiecej, w moim otoczeniu to jest norma.
> A jeszcze delegacje- co najmniej raz w miesiącu na tydzień....
> Jesteś szczęśliwą osobą jeśli nie wiesz co to znaczy tęsknić za własnym
> mężem....
Wiem. Spedzam cale tygodnie na wyjazdach sluzbowych, przewaznie na inny
kontynent.
Tylko dalej nie wiem, co Twoj post ma wspolnego z pierwszym postem
dotyczacym wyjscia z kolegami na piwo ?
> Ja jak lwica walcze o każdą chwilę....
Przestan rywalizowac z praca swojego slubnego, to od razu poczujesz sie
lepiej.
D.
|