Data: 2004-09-22 07:48:16
Temat: Re: pytanie do mężatek
Od: "thuringwethil" <oliwia@_wytnij_.w3crew.com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Kochani OBOJE macie rację tylko że Kasia mówi
o sytuacji psychologicznej a Crony o prawnej.
prawnie winny jest kat
psychologia zaś nie mówi o winie, nie wartościuje,
zastanawia się nad RELACJĄ która doprowadziła
do sytuacji przemocy
Wiemy ze przemoc jest wynikiem pewnego splotu
przekraczania cudzych granic aż do momentu dramatycznego
ich przekroczenia; nie jest aktem jednorazowym; dlatego
bez wątpienia jako dynamiczny układ zaburzona RELACJA
moze do niej prowadzić. I jeszcze raz dobitnie powiem ze
nie ma mowy o winie czy niewinności; ponieważ psychlogii
raczej takie pojęcia nie są potrzebne (bo niby do czego, mamy
pracować nad relacją w celu jej naprawienia lub osobą która doświadcza/
sprawia przemoc aby poprawić jej funkcjonowanie-
a nie obwiniać czy oczyszczać strony w niej)
Oczywiście mówimy o odpowiedzialności kata i obowiązku
zadośćuczynienia
ale mówimy także o odpowiedzialności ofiary za siebie. Nie ma mowy
o winie, o tym co jest złe a co dobre.
Pozdrawiam
O.
|