Data: 2011-11-24 11:43:52
Temat: Re: reakcje paranoika
Od: zażółcony <r...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-11-24 12:34, Vilar pisze:
>> Na co moze wplynac cierpienie zarodka maupy?
>> Przyczyni sie do sukcesywnego odhumanitarnienia jej gatunku?
>> Czy moze jej komorki macierzyste beda istotne do jakiegos rozwoju?
>> Albo moze narazi sie na potepienie w obrebie swojego stada lub gatunku?
>> Czy tak ciezko jest przeprowadzic ten smialy eksperyment myslowy na
>> paru mozliwych konsekwencjach i sprowadzic go do sensu, ktory bez
>> trudu odrozni w mare jednoznacznie jedno od drugiego bez belkotu o
>> jakiejs blizej nieokreslonej duszy?
>>
> I tu zaczęłam się zastanawiać czym różnią się komórki macierzyste o
> komórek raka - obydwa rodzaje mogą dzielić się w nieskończoność. Komórki
> macierzyste potrafią "zaprogramować się" na przekształcenie w komórki
> narządu (za cholerę nie znam mechanizmu - jak znasz, to pisz). Co z
> komórkami raka? Potrafią być bardzo ... przedsiębiorcze.
> Porównuję je tu, ze względu na to, że obydwa typy komórek są
> (macierzyste)/ często są (rakowe) wynikiem połączenia DNA.
Chyba nie zauważyłaś, ale pan L próbował wyprowadzić dyskusję
na inny poziom abstrakcji, czyli np. na skutki rodzinne i społeczne
aborcji. Uciekł z tematu cierpienia zarodka jako podmiotu.
Odpowiedzią na jego wątpliwości byłoby również wyjście na ten poziom i
wskazanie np. skutków społecznych/globalnych przeludnienia
na świecie czy też bliżej - sytuacji w domach dziecka.
Albo przytoczenie przykładów typu: młoda dziewczyna, która
usunęła nieplanowaną ciążę, z czasem dojrzała, skończyła
studia, wyszła za mąż i urodziła dwójkę wspaniałych dzieci.
Jej koleżanka w podobnej sytuacji zdecydowała się urodzić
i jest dzisiaj samotną matką z prawie dorosłym synem,
który ma ogromne problemy i wszedł już w konflikt
z prawem (za kradzieże).
|