Data: 2011-11-24 12:07:21
Temat: Re: reakcje paranoika
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Lebowski" <lebowski@*****.net> napisał w wiadomości
news:jalbqn$b6n$1@speranza.aioe.org...
>W dniu 2011-11-24 12:34, było cicho i spokojnie, aż tu Vilar jak
>pierdolnie:
>>
>> Użytkownik "Lebowski" <lebowski@*****.net> napisał w wiadomości
>> news:jal9lm$4i9$1@speranza.aioe.org...
>>> W dniu 2011-11-24 12:01, było cicho i spokojnie, aż tu Vilar jak
>>> pierdolnie:
>>>>
>>>> Użytkownik "Lebowski" <lebowski@*****.net> napisał w wiadomości
>>>> news:jal805$9m$1@speranza.aioe.org...
>>>>> W dniu 2011-11-24 11:24, było cicho i spokojnie, aż tu Vilar jak
>>>>> pierdolnie:
>>>>>
>>>>> Oczywiscie, ze optymalnym sposobem odroznienia jest porownanie
>>>>> mozliwych nastepstw, a wiec mozliwych konsekwencji w przyszlosci,
>>>>> ktore z kolei sprowadza to z powrotem w chwili obecnej do sensu, jako
>>>>> jedynego ostatecznego kryterium.
>>>>>
>>>>
>>>> Hmmm, czyli właściwie co chciałeś powiedzieć??
>>>>
>>>> MK
>>>
>>>
>>> Czy rzezeczywiscie mialabys problem odroznic cierpienie zarodka maupy
>>> od swojego?
>>
>> Serio? Miałabym. Ponieważ nie mam żadnych, ale to żadnych danych, które
>> by mi cokolwiek o tym (wyimaginowanym?) cierpieniu mówiły. Czy obcinanie
>> sobie paznokci/włosów, czy usuwanie zmian/zmian rakowych też jest
>> usuwaniem komórek organizmu, które pojawiły się pod wpływem różnych
>> bodżców (np. w wyniku rekombinacji DNA komórek człowik z DNA wirusa). Co
>> sprawia, że zarodki (lub zlepki, jak nazywa to Aicha), są tak wyjątkowe?
>>
>> I tu czekam na Twoją czysto subiektywną odpowiedż, którą uszanuję, i z
>> którą nie będę dyskutować. Więc... zachowaj się może jak Człowiek.
>
> Jak Czlowiek, czyli mam wykazac cierpliwosc i uprzejmosc dla twojej
> ignorancji? :))
> Zwykle nie wychodzilem tu na tym najlepiej, ale ok, niech bedzie po
> twojemu.
> Otoz imo to, ze sa tak wyjatkowe sprawia mniej wiecej to samo, co sprawia,
> ze Wigilia lub inne swieto nie jest dniem powszednim.
> Jesli w jakims stopniu potrafisz decydowac, ktora symbolika ma wplyw na
> to, ze jestes takim, a nie innym lub wogle czlowiekiem, to powinnas znac
> jej znaczenie i jego konsekwencje.
> Jak nie to coz: zrozumienie jest funkcja nie tylko ilosci informacji, ale
> i czasu, wiec moze jeszcze sie wyrobisz ;)
Podjęcie __świadomej decyzji__ dotyczącej różnych aspektów naszego życia
(także wiary) rozumiem i szanuję. Dla mnie jest to argument podstawowy i w
sumie kończący każdą dyskusję.
:-)
>
>>> Na co moze wplynac cierpienie zarodka maupy?
>>> Przyczyni sie do sukcesywnego odhumanitarnienia jej gatunku?
>>> Czy moze jej komorki macierzyste beda istotne do jakiegos rozwoju?
>>> Albo moze narazi sie na potepienie w obrebie swojego stada lub gatunku?
>>> Czy tak ciezko jest przeprowadzic ten smialy eksperyment myslowy na
>>> paru mozliwych konsekwencjach i sprowadzic go do sensu, ktory bez
>>> trudu odrozni w mare jednoznacznie jedno od drugiego bez belkotu o
>>> jakiejs blizej nieokreslonej duszy?
>>>
>> I tu zaczęłam się zastanawiać czym różnią się komórki macierzyste o
>> komórek raka - obydwa rodzaje mogą dzielić się w nieskończoność. Komórki
>> macierzyste potrafią "zaprogramować się" na przekształcenie w komórki
>> narządu (za cholerę nie znam mechanizmu - jak znasz, to pisz). Co z
>> komórkami raka? Potrafią być bardzo ... przedsiębiorcze.
>> Porównuję je tu, ze względu na to, że obydwa typy komórek są
>> (macierzyste)/ często są (rakowe) wynikiem połączenia DNA.
>>
>> W sumie to ciekawe,
>> MK
>
> Najprosciej wyjasnia to chyba film: "Ukryte Życie Naszych Genów" emitowany
> swojego czasu na Planete choc dostepny takze w necie.
>
A dzięki, poszukam i obejrzę, MK
|