Data: 2006-10-10 15:49:32
Temat: Re: rece opadaja....
Od: "Piotr \"Gerard\" Machej" <g...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Adam Pietrasiewicz napisał(a):
> Mówiąc "pracownicy socjalni" mówię o ludziach, którzy tworzą
> stowarzyszenia, którzy poświęcają swój czas dla innych. Którzy na
> przykład przychodzą na takie konferencje, jak te nasze, czyli CHCĄ się
> czegoś dowiedzieć, coś zrobić. To nie są znudzone panie w okienkach -
> tych nie spotykam.
>
> Myślę, ze warto spojrzeć prawdzie w oczy.
Której prawdzie? Tej, że oceniasz środowisko na podstawie opinii
szefostwa firm i aktywistów "ze szczytu", których określasz (czemu?)
mianem pracowników socjalnych?
Sam wiesz, że na tych konferencjach, o których tyle tu opowiadasz,
nie mówisz całej prawdy. Przyznałeś już wcześniej, że nie opowiadałeś
o swoich problemach, o bezrobociu... Czemu więc zakładasz, że od
nich słyszysz samą prawdę?
Poza tym zwróć uwagę, że niezależnie, jak aktywni i zapaleni będą
założyciele stowarzyszenia, to niżej, najbliżej niepełnosprawnych,
i tak najczęściej będą pracować znudzone panie w okienkach. Których
jednak Ty nie spotykasz. Ja, i wielu innych niepełnosprawnych, tak.
Więc może przypatrz się całemu przekrojowi środowiska, a nie opieraj
się tylko na opiniach "śmietanki". I dopiero wtedy wydawaj wyroki.
Zapewniam Cię, że gdyby w kraju istniały dobre warunki dla
niepełnosprawnych do podejmowania pracy, to więcej niepełnosprawnych
by pracowało. Na razie sytuacja do tego nie zachęca, a często wręcz
zniechęca.
Pozdrawiam,
Gerard
|